głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tacowidzisenswmarzeniach

chcę go pod choinkę i gówno mnie obchodzi że Was na niego nie stać .

chokoreeto dodano: 6 grudnia 2012

chcę go pod choinkę i gówno mnie obchodzi że Was na niego nie stać .

chcę go pod choinkę i gówno mnie obchodzi że Was na niego nie stać .

chokoreeto dodano: 6 grudnia 2012

chcę go pod choinkę i gówno mnie obchodzi że Was na niego nie stać .

Gdybym miała dostać Cię pod choinkę  byłbyś obwiązany czerwoną kokardką z dołączoną karteczką na czole:  przed użyciem dobrze się zastanów   to sukinsyn .

chokoreeto dodano: 6 grudnia 2012

Gdybym miała dostać Cię pod choinkę, byłbyś obwiązany czerwoną kokardką z dołączoną karteczką na czole: "przed użyciem dobrze się zastanów - to sukinsyn".

Nie chce się ze mną kłócić   może tylko o poduszki czy rapera w głośnikach   a mimo to  nie przytakuje mi głupio na wszystko. Z podniesionym czołem zmierza się z moim charakterem i potrafi wytknąć mi błędy  nie opierając tego na swoich uczuciach  tym co Mu nie odpowiada we mnie  a wczuwając się wyłącznie w moją osobę i mówiąc  nie chcę tylko  żebyś potem czegoś żałowała  więc zastanów się czy na pewno chcesz to zrobić  powiedzieć . Słucham Go. Mimowolnie Go słucham  opierając to na dziwnie mocnej linii ufności. I zawsze ma rację  bez wyjątku  a ja boję się tego jak dobrze mnie już poznał.

definicjamiloscii dodano: 5 grudnia 2012

Nie chce się ze mną kłócić - może tylko o poduszki czy rapera w głośnikach - a mimo to, nie przytakuje mi głupio na wszystko. Z podniesionym czołem zmierza się z moim charakterem i potrafi wytknąć mi błędy, nie opierając tego na swoich uczuciach, tym co Mu nie odpowiada we mnie, a wczuwając się wyłącznie w moją osobę i mówiąc "nie chcę tylko, żebyś potem czegoś żałowała, więc zastanów się czy na pewno chcesz to zrobić, powiedzieć". Słucham Go. Mimowolnie Go słucham, opierając to na dziwnie mocnej linii ufności. I zawsze ma rację, bez wyjątku, a ja boję się tego jak dobrze mnie już poznał.

żałosny cień własnej egzystencji.

nenaa dodano: 4 grudnia 2012

żałosny cień własnej egzystencji.

Tęsknimy  choć nie mówimy o tym  bo przecież nie ma się czym chwalić. Myślami zbyt często wracamy do przeszłości  w której się zatracamy. Próbujemy żyć na nowo  ale wciąż mamy za sobą niedomknięte rozdziały. Nieraz już na starcie tracimy to  co mamy. Boimy się ryzyka i nie ryzykujemy. Chcemy walczyć  ale nie do końca potrafimy. Jesteśmy silni  choć tak często zbyt słabi. Niszczymy to  co kochamy  kochamy to  co niszczymy. Gubimy się  ciągle się gubimy  upadamy  przegrywamy  rozpadamy się wewnętrznie  płaczemy  śmiejemy i znów gubimy... Zdobywamy szczyty  chwilę później je tracimy. Nie wiemy jak żyć  nie wiemy komu ufać i coraz częściej brakuje nam siły.

chokoreeto dodano: 4 grudnia 2012

Tęsknimy, choć nie mówimy o tym, bo przecież nie ma się czym chwalić. Myślami zbyt często wracamy do przeszłości, w której się zatracamy. Próbujemy żyć na nowo, ale wciąż mamy za sobą niedomknięte rozdziały. Nieraz już na starcie tracimy to, co mamy. Boimy się ryzyka i nie ryzykujemy. Chcemy walczyć, ale nie do końca potrafimy. Jesteśmy silni, choć tak często zbyt słabi. Niszczymy to, co kochamy, kochamy to, co niszczymy. Gubimy się, ciągle się gubimy, upadamy, przegrywamy, rozpadamy się wewnętrznie, płaczemy, śmiejemy i znów gubimy... Zdobywamy szczyty, chwilę później je tracimy. Nie wiemy jak żyć, nie wiemy komu ufać i coraz częściej brakuje nam siły.

W stopy kuje mnie chłód kuchennych płytek na podłodze. Żując kawałek zimnej  gumowej pizzy z wczorajszego obiadu  tępo wbijam wzrok w ośnieżoną brzozę za oknem. Faktycznie  spadł śnieg. Wiedziałam  że coś się zmieniło. Moje myśli zawieszone w jakiejś cholernie odległej pustce  krążą w okół zawstydzających snów  niespełnionych marzeń  złamanych obietnic i fałszywych słów  zbijając się w ciężką  twardą i ohydnie nieprzyjemną kulę wyrzutów sumienia  która jak ten wątpliwej jakości ser z pizzy  nie chce mi przejść przez gardło.

nenaa dodano: 3 grudnia 2012

W stopy kuje mnie chłód kuchennych płytek na podłodze. Żując kawałek zimnej, gumowej pizzy z wczorajszego obiadu, tępo wbijam wzrok w ośnieżoną brzozę za oknem. Faktycznie, spadł śnieg. Wiedziałam, że coś się zmieniło. Moje myśli zawieszone w jakiejś cholernie odległej pustce, krążą w okół zawstydzających snów, niespełnionych marzeń, złamanych obietnic i fałszywych słów, zbijając się w ciężką, twardą i ohydnie nieprzyjemną kulę wyrzutów sumienia, która jak ten wątpliwej jakości ser z pizzy, nie chce mi przejść przez gardło.

 .  I sama nie wiem czego chciałabym bardziej. Tego  żeby to się inaczej skończyło  czy tego  żeby to się w ogóle nie zaczynało?

meryszju dodano: 3 grudnia 2012

`. I sama nie wiem czego chciałabym bardziej. Tego, żeby to się inaczej skończyło, czy tego, żeby to się w ogóle nie zaczynało?

 .  Nie mam już sił Cie kochać  dosłownie  teoretycznie i praktycznie  fikcyjnie i realnie  fizycznie i psychicznie.

meryszju dodano: 3 grudnia 2012

`. Nie mam już sił Cie kochać, dosłownie, teoretycznie i praktycznie, fikcyjnie i realnie, fizycznie i psychicznie.

 .  Myślisz  że sobie radzisz i nagle ktoś napierdala Ci przeszłością po plecach.

meryszju dodano: 3 grudnia 2012

`. Myślisz, że sobie radzisz i nagle ktoś napierdala Ci przeszłością po plecach.

Witam w świecie w którym największym błędem jest szczerość i wyrażanie własnego zdania  uważane za oznakę chamstwa. Tutaj  gdzie związki się ukrywa  swojego faceta mija się co dzień bez słowa jakby Go nie znając  po to  by móc kręcić z kilkoma jednocześnie bez większych konsekwencji. Tu  gdzie dostaję wiadomość  zobacz  co Ty w ogóle piszesz! gdybym wiedział  że taka jesteś to bym się w Tobie nie zakochał  i nie wiem czy śmiać się  czy od razu skończyć z tym życiem  bo do egzystowania wśród tak dojrzałych i doświadczonych osób  nie jestem chyba jednak wystarczająco godna.

definicjamiloscii dodano: 3 grudnia 2012

Witam w świecie w którym największym błędem jest szczerość i wyrażanie własnego zdania, uważane za oznakę chamstwa. Tutaj, gdzie związki się ukrywa, swojego faceta mija się co dzień bez słowa jakby Go nie znając, po to, by móc kręcić z kilkoma jednocześnie bez większych konsekwencji. Tu, gdzie dostaję wiadomość "zobacz, co Ty w ogóle piszesz! gdybym wiedział, że taka jesteś to bym się w Tobie nie zakochał" i nie wiem czy śmiać się, czy od razu skończyć z tym życiem, bo do egzystowania wśród tak dojrzałych i doświadczonych osób, nie jestem chyba jednak wystarczająco godna.

Wielkie pozdrawiam plus jeszcze większe powodzenia  kiedy na moje słowa potrafisz zaledwie milczeć  a broń wyciągasz dopiero włączając komunikator  żaląc się ziomkowi  który następnie powie mi jaka to dla Ciebie niemiła jestem  so sweet  honey.

definicjamiloscii dodano: 3 grudnia 2012

Wielkie pozdrawiam plus jeszcze większe powodzenia, kiedy na moje słowa potrafisz zaledwie milczeć, a broń wyciągasz dopiero włączając komunikator, żaląc się ziomkowi, który następnie powie mi jaka to dla Ciebie niemiła jestem, so sweet, honey.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć