 |
podaj mi rękę,a wskażę ci drogę
|
|
 |
granica to cienka linia,kolejna z papilarnych
|
|
 |
otwieram oczy,więcej chyba nie mogę.
|
|
 |
na optymizm rzadko mnie stać.
|
|
 |
powykręcany w kurwę,ledwo podnoszę głowę
|
|
 |
pusty śmiech w marmurowych korytarzach.
|
|
 |
najebani coś tam wybełkotali, chyba krzyczeli by ściągnęła stanik.
|
|
 |
wirtualne proroctwa, żeby poczuć się wielkim używają caps locka.
|
|
 |
powszedni chleb to agresja i seks.
|
|
 |
czyli znowu zrobił się kompletny syf, zamiast peselu podajesz hasło i nick.
|
|
|
|