głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika taconieogarnia

Ponoć jestem dobra  ale czegoś brak mi   Brak mi wiary w siebie  to nie wymysł wyobraźni.

bezszelestna dodano: 27 sierpnia 2014

Ponoć jestem dobra, ale czegoś brak mi, Brak mi wiary w siebie, to nie wymysł wyobraźni.

Co spra­wia  że człowiek zaczy­na niena­widzić sam siebie? Może tchórzos­two. Al­bo nieodłączny strach przed po­pełnianiem błędów  przed ro­bieniem nie te­go  cze­go in­ni oczekują.

bezszelestna dodano: 24 lipca 2014

Co spra­wia, że człowiek zaczy­na niena­widzić sam siebie? Może tchórzos­two. Al­bo nieodłączny strach przed po­pełnianiem błędów, przed ro­bieniem nie te­go, cze­go in­ni oczekują.

Nie ma zbyt wiele cza­su  by być szczęśli­wym. Dni prze­mijają szyb­ko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpi­suje­my marze­nia  a ja­kaś niewidzial­na ręka nam je przek­reśla. Nie ma­my wte­dy żad­ne­go wy­boru. Jeżeli nie jes­teśmy szczęśli­wi dziś  jak pot­ra­fimy być ni­mi jutro?

bezszelestna dodano: 24 lipca 2014

Nie ma zbyt wiele cza­su, by być szczęśli­wym. Dni prze­mijają szyb­ko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpi­suje­my marze­nia, a ja­kaś niewidzial­na ręka nam je przek­reśla. Nie ma­my wte­dy żad­ne­go wy­boru. Jeżeli nie jes­teśmy szczęśli­wi dziś, jak pot­ra­fimy być ni­mi jutro?

Czasem brak jednej osoby sprawia  że świat zdaje się wyludniony.

bezszelestna dodano: 24 lipca 2014

Czasem brak jednej osoby sprawia, że świat zdaje się wyludniony.

By­wają w życiu chwi­le  których ból da­je się zmie­rzyć do­piero po je­go przeżyciu  i wówczas dzi­wi nas  iż zdołaliśmy go znieść.

bezszelestna dodano: 23 lipca 2014

By­wają w życiu chwi­le, których ból da­je się zmie­rzyć do­piero po je­go przeżyciu, i wówczas dzi­wi nas, iż zdołaliśmy go znieść.

Jest ta­ki mo­ment  kiedy ból jest tak duży  że nie możesz od­dychać. To jest ta­ki spryt­ny mecha­nizm. Myślę  że przećwiczo­ny wielok­rotnie przez na­turę. Du­sisz się  in­styn­ktow­nie ra­tujesz się i za­pomi­nasz na chwilę o bólu. Boisz się naw­ro­tu bez­dechu i dzięki te­mu możesz przeżyć.

bezszelestna dodano: 23 lipca 2014

Jest ta­ki mo­ment, kiedy ból jest tak duży, że nie możesz od­dychać. To jest ta­ki spryt­ny mecha­nizm. Myślę, że przećwiczo­ny wielok­rotnie przez na­turę. Du­sisz się, in­styn­ktow­nie ra­tujesz się i za­pomi­nasz na chwilę o bólu. Boisz się naw­ro­tu bez­dechu i dzięki te­mu możesz przeżyć.

przypadkiem otworzyłam dziś tą stronę  kiedy to było.. Kiedy te uczucia wywalane na wpisy  były leczące ból  dawały upragnioną cisze i momentami uproszony spokój. Kiedy to było. Świat ten sam  lecz człowiek człowiekowi nie równy  sam popatrz jak bywało kilka lat wstecz może i problemy były bez porównania  lecz były nie mniej ważne niż na chwile obecną obecne. Czas upływa nieubłaganie a my wciąż pragniemy spokoju   ciszy    dobrych ludzi na złe dni  i drugiego serca które bije tylko dla Ciebie. 5!  ogarnijmnieskarbie

ogarnijmnieskarbie dodano: 3 czerwca 2014

przypadkiem otworzyłam dziś tą stronę, kiedy to było.. Kiedy te uczucia wywalane na wpisy były leczące ból, dawały upragnioną cisze i momentami uproszony spokój. Kiedy to było. Świat ten sam, lecz człowiek człowiekowi nie równy, sam popatrz jak bywało kilka lat wstecz może i problemy były bez porównania, lecz były nie mniej ważne niż na chwile obecną obecne. Czas upływa nieubłaganie a my wciąż pragniemy spokoju , ciszy , dobrych ludzi na złe dni i drugiego serca które bije tylko dla Ciebie. 5! ogarnijmnieskarbie

Człowieka można zniszczyć  ale nie pokonać.

bezszelestna dodano: 29 maja 2014

Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać.

Żad­na noc nie może być aż tak czar­na  żeby nig­dzie nie można było od­szu­kać choć jed­nej gwiaz­dy. Pus­ty­nia też nie może być aż tak bez­nadziej­na  żeby nie można było od­kryć oazy. Pogódź się z życiem  ta­kim ja­kie ono jest. Zaw­sze gdzieś cze­ka ja­kaś mała ra­dość. Is­tnieją kwiaty  które kwitną na­wet w zimie.

bezszelestna dodano: 29 maja 2014

Żad­na noc nie może być aż tak czar­na, żeby nig­dzie nie można było od­szu­kać choć jed­nej gwiaz­dy. Pus­ty­nia też nie może być aż tak bez­nadziej­na, żeby nie można było od­kryć oazy. Pogódź się z życiem, ta­kim ja­kie ono jest. Zaw­sze gdzieś cze­ka ja­kaś mała ra­dość. Is­tnieją kwiaty, które kwitną na­wet w zimie.

Nie ma zbyt wiele cza­su  by być szczęśli­wym. Dni prze­mijają szyb­ko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpi­suje­my marze­nia  a ja­kaś niewidzial­na ręka  nam je przek­reśla. Nie ma­my wte­dy żad­ne­go wy­boru. Jeżeli nie jes­teśmy szczęśli­wi dziś   jak pot­ra­fimy być ni­mi jutro?    Wy­korzys­taj ten dzień dzi­siej­szy. Obiema ręko­ma obej­mij go. Przyj­mij ochoczo  co niesie ze sobą: światło  po­wiet­rze i życie   je­go uśmiech  płacz  i cały cud te­go dnia.  Wyjdź mu nap­rze­ciw.

bezszelestna dodano: 29 maja 2014

Nie ma zbyt wiele cza­su, by być szczęśli­wym. Dni prze­mijają szyb­ko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpi­suje­my marze­nia, a ja­kaś niewidzial­na ręka nam je przek­reśla. Nie ma­my wte­dy żad­ne­go wy­boru. Jeżeli nie jes­teśmy szczęśli­wi dziś, jak pot­ra­fimy być ni­mi jutro? Wy­korzys­taj ten dzień dzi­siej­szy. Obiema ręko­ma obej­mij go. Przyj­mij ochoczo, co niesie ze sobą: światło, po­wiet­rze i życie, je­go uśmiech, płacz, i cały cud te­go dnia. Wyjdź mu nap­rze­ciw.

W mo­men­cie śmier­ci blis­kiego uderza człowieka świado­mość niczym nie dającej się za­pełnić pustki.

bezszelestna dodano: 29 maja 2014

W mo­men­cie śmier­ci blis­kiego uderza człowieka świado­mość niczym nie dającej się za­pełnić pustki.

Nic nie spra­wia ta­kiego bólu jak ocza­mi dziec­ka pat­rzysz jak roz­pa­da Ci się rodzi­na. Nie ma gor­szej rzeczy od ta­kiej  gdy widzisz jak Two­ja ma­ma za­tapia swo­je smut­ki w al­ko­holu. Ile cier­pień w sta­nie jest po­nieść nasze ser­ce? Ile bluźnier­stw z ust ukocha­nej Ci oso­by możemy znieść? Jak długo można pat­rzeć na płaczące dusze młod­sze­go rodzeństwa? Życie wy­myka się mi z rąk. Jak łat­wo jest zgu­bić nad nim kon­trolę.

bezszelestna dodano: 29 maja 2014

Nic nie spra­wia ta­kiego bólu jak ocza­mi dziec­ka pat­rzysz jak roz­pa­da Ci się rodzi­na. Nie ma gor­szej rzeczy od ta­kiej, gdy widzisz jak Two­ja ma­ma za­tapia swo­je smut­ki w al­ko­holu. Ile cier­pień w sta­nie jest po­nieść nasze ser­ce? Ile bluźnier­stw z ust ukocha­nej Ci oso­by możemy znieść? Jak długo można pat­rzeć na płaczące dusze młod­sze­go rodzeństwa? Życie wy­myka się mi z rąk. Jak łat­wo jest zgu­bić nad nim kon­trolę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć