|
a dziś będę zwykłą dziewczyną. bez wytuszowanych rzęs i idealnie ułożonych włosów. bo po co mam to robić ? przecież Ciebie już nie ma.
|
|
|
Stali naprzeciwko siebie . Obydwoje nie wiedzieli co powiedzieć . On mierzył ją wzrokiem ona popatrzyła mu w oczy . Nagle tak jakby coś przypomniało jej się . No tak przypomniało jej się jak ją zranił . Więc zrobiła następny ważny krok w ich znajomości . Odsunęła go ręką i nie spojrzawszy się na niego ominęła go bez słowa . Czując na policzkach łzy .
|
|
|
-Dlaczego siedzisz tu tak i płaczesz podczas gdy ona kradnie Ci chłopaka? -Ponieważ to dla niego świetna próba. -Nie rozumiem tak po prostu jej go oddasz? -Nie będę z kimś kto mnie nie kocha, a jak mnie kocha to ja spławi. -Więc czemu płaczesz? -Bo nigdy nie powiedział mi, że mnie kocha
|
|
|
a rano ? przyklejam do twarzy uśmiech, jak co dzień. wieczorem zmywam go jak tusz z rzęs. to wszystko.
|
|
|
Najtrudniejsze w samotności są wieczory, kiedy zdajesz sobie sprawę, że kolejny dzień tracisz, nie mając dla kogo go wykorzystać.
|
|
|
Sprawiasz, że na mojej twarzy pojawia się uśmiech. To takie banalne. Banalny uśmiech, banalne słowa, banalne gesty, które dają niebanalną radość.
|
|
|
nie rozumiem jak mogłam być tak naiwna wierząc, że jedna mała spadająca gwiazdka na niebie spełni moje największe marzenie.
|
|
|
-nadal jesteś smutna, prawda? -nie tylko zmęczona... -czym? -walką o coś pięknego, -nie zdobyłaś tego? -nie, kiedy już wyciągam rękę to się oddala, unosi wysoko, wysoko i pęka... jak bańka mydlana, dotkniesz jej i pufff znika.
|
|
|
położyła się na zimnej marmurowej podłodze, włożyła słuchawki do uszu, zapaliła papierosa i wzięła telefon do ręki, zaczęła czytać wiadomości od niego. z każdym nowo otwartym sms'em, wracało coraz więcej wspomnień. przez długie godziny czytała jego kłamstwa. łzy napływały do jej oczu, z coraz większą częstotliwością. była zbyt słaba, aby usunąć, wspomnienia, którymi dławiła się co dnia. żyła przeszłością, żyła nim. pomimo tego, że kłamał, pomimo tego, że ja zostawił.
|
|
|
Co Nas nie zabije, to Nas wzmocni:*
Całe życie przed Nami:*
Tyle pięknych chwil razem spędzonych:* Godzin śmiechu:*
Chwile słabości...
Wszystko po to aby uczyć się życia :* Cieszyć się drugą osobą:* Wierzyć w lepsze dni:* Wierzyć w miłość:* W życiu nie może być ciągle z górki:*
Największą radością jest wchodzenie pod górę z Ukochaną osobą:* Zdobywanie szczytów... I zbieganie z nich z uśmiechem i krzykiem "szybciej, szybciej! Jeszcze raz!"
Aby potem mieć satysfakcję z osiągnięcia niemożliwego z Nim trzymającym za rękę:*
Dziękuję za chwilę w których gorzkie łzy pozwoliły nauczyć mnie sztuki akceptowania drugiej osoby:*
Dziękuje za chwile błogiego szczęścia:* Dziękuję za to że potrafisz kochać, i wyciągać do mnie rękę :* Dziękuję za to że los pozwolił Nam zaznać tego, co dostają nieliczni:*
|
|
|
Wiele niezapomnianych wieczorów, setki przegadanych godzin, tysiące minut szczerego śmiechu:* Godziny spędzone przy zachodzie słońca:* Długie spacery:* Dziecinna radość ze śniegu:* Leżenie plackiem na plaży:* Horrory, wtulona w Ciebie z kocykiem naciągniętym po nos ze strachu:*
Miliony niezapomnianych chwil, gestów i słów:*
Przy Tobie sprawy proste stają się niezapomnianymi chwilami, na wiele lat:*!
|
|
|
Oświadczam, iż z dniem dzisiejszym, nie pomaluję już paznokci na Twój ulubiony kolor, nie będę wypełniać kartek Twoim imieniem, ani też rysować serduszek. Gdy dostanę wiadomość, nie pobiegnę do telefonu z myślą, że to od Ciebie, ani też godzinami nie będę czekać aż napiszesz. Mój drogi, chciałabym Ci po prostu oświadczyć, że w końcu zapomniałam. - Mhm, gówno prawda.
|
|
|
|