W butach rozwiązane sznurówki.
Idziesz w nich bezinteresownie przez miasto.
Nagle nie zauważasz krawężnika.
Potykasz się i upadasz.
Już nawet nie masz siły, aby wstać.
Tak bardzo Ci odebrał życie.
Twoje ręce
bezpieczna kryjówka dla mojej głowy
schronisko przed ciemnością
rozścielające ciepłą pościel
podające dzban z gorącym mlekiem pożądania
ciepłe gniazdo dla zmarzniętych stóp
lampa czuwająca w nocy
złota miska czułości