|
ale ja już Cię nie zatrzymam. nie będę błagać, abyś nie odchodził. sama otworzę Ci drzwi i pierdolnę nimi tak, aby mieć pewność, że już nie wrócisz.
|
|
|
nie bede Twoim planem B, kochanie. nie ten adres.
|
|
|
miałeś rację wybierając ją. ja teraz mogę żyć, a ona dławi się tobą. dziękuję.
|
|
|
Kocham patrzeć jak mierzysz mnie wzrokiem.
|
|
|
Przyjaciel powie Ci w cztery oczy... Wróg wykrzyczy w cztery strony świata.
|
|
|
chciałabym z czystym sumieniem, spojrzeć Ci w oczy, uśmiechnąć się i głośno oraz całkowicie szczerze oznajmić, że już mi nie zależy.
|
|
|
- Nigdy więcej! - krzyknęło Serce - Czyli do następnego razu... - dodała cicho Nadzieja
|
|
|
mam tendencje do uporczywego przejmowania się pierdołami i jednocześnie do kompletnego braku zainteresowania sprawami mającymi decydować o mojej przyszłości
|
|
|
czasem mam taki stan, że idę ulicą i modlę się, żeby ktoś mnie potrącił.
|
|
|
Upic sie szczesciem by nie plakac wiecej...
Isc za rozumem a nie za sercem...
|
|
|
Czekając na dzień, w którym spełnią się marzenia.
|
|
|
nie umiem być już sobą, za długo byłam kim innym .
|
|
|
|