|
Mam cholerną ochotę Cię przytulić. Tutaj, teraz, zaraz, już. ;*
|
|
|
Kiedyś? Kiedyś opowiedziałabym Ci całe swoje życie, z każdym, maleńkim szczegółem, zaprowadziła na koniec świata i kpiła z ludzi, wyszła z domu w środku nocy tylko po to żeby chociaż przez chwile spojrzec Ci w oczy, a teraz? Teraz kochanie możesz podziwiac mój środkowy palec.
|
|
|
Sztuką jest uwieść chłopaka spojrzeniem, uśmiechem, charakterem a nie odsłoniętym tyłkiem i cyckami. ;)
|
|
|
-Wiesz kochanie, mam takie dziwne przeczucie...
- Jakie przeczucie ?
- Że powinniśmy zapamiętać ten moment, że będzie to moment, który
będziemy opowiadać naszym wnukom.
- Co masz na myśli ?
- Wyjdziesz za mnie ?
|
|
|
nawet nie wiesz ile radości daje mi zwykłe "cześć" od Ciebie. ale nawet nie wyobrażasz sobie jak to boli gdy widzę jak całujesz inną. po prostu nie mogę powstrzymać łez. tak po prostu i bezgranicznie się w Tobie zakochałam. a czy Ci to powiem? na razie się boję. później nie będę gotowa, a na końcu już będzie za późno..
|
|
|
- Zadzwoń jak przejdzie Ci ta cała miłość.
- Wątpię czy w trumnie będę miała zasięg.
♥
|
|
|
Ty? To dwie pary przecudnych oczu. To jedne najbardziej delikatne usta. To najcieplejsza na świecie klatka piersiowa. To najpiękniejszy zapach życia. To najwspanialszy opiekun mej osoby. Ty? To też jednocześnie ktoś, kto odszedł i nigdy już nie wróci.
|
|
|
Czy ciężko było zrozumieć, że go już nie ma? Bardzo. Czasem nawet mam jeszcze złudne nadzieje, że otworzy drzwi do domu i przytuli mnie tak bardzo mocno mówiąc, że będzie przy mnie zawsze.
|
|
|
Powoli przyswajała sobie fakt, że już nigdy więcej go nie zobaczy, jego uśmiechu, oczu, tych śmiesznych a zarazem fajnych min, które zawsze robił. Przyswajała sobie, że on już nie napisze, że będzie musiała usnąć bez sms'a na dobranoc. To było dla niej trudne, ale tak musiało być. Wiedziała, że nie może zaufać mu po raz kolejny, nie chciała żeby znowu ją zranił ...
|
|
|
może moja mama nie jest taka jak większość mam. przychodząc z wywiadówki nie owala mnie za oceny, a na pytanie 'mamo, co było?' odpowiada 'myślisz, że słuchałam, co gada ten pasztet?'. nie siedzi w domu, sprzątając, czy gotując - woli zapłacić za sprzątaczkę i kucharkę, niż samej się w tym babrać. nie zabrania mi pić - uważa, że to moje życie i moja sprawa, a mało to - nie raz przynosi mi do pokoju whisky, czy wino. kiedy sąsiadka przychodzi do domu, mówiąc, że widziała mnie wczoraj pod bramą z chłopakiem, moja mama zamyka jej przed nosem drzwi. mogę jej powiedzieć o wszystkich problemach, a ona nie powie mi, że mam tego i tego nie robić, tylko po prostu da jakąś radę, a potem zabierze mnie na zakupy i drinka. możesz nazwać sobie to jak chcesz, nawet patologią. ja wiem, że jest najwspanialszą kobietą na świecie. / face
|
|
|
`Ludzie mówią, że bardzo się zmieniłam. prawda jest taka, że dorosłam. Przestałam pozwalać ludziom mną dyrygować, nauczyłam się, że nie zawsze można być szczęśliwym, zaakceptowałam rzeczywistość..
|
|
|
~ Jestem jak Marihuana - uśmiejesz się ze mną do łez...
~ Jestem jak LSD - życie ze mną nabiera barw i kształtów...
~ Jestem jak Speed - nie dam Ci zasnąć do rana...
~ Jestem jak Heroina - gdy mnie spróbujesz, będziesz chciał więcej...
~ Jestem jak Morfina - szybkim środkiem znieczulającym...
~ Jestem jak Toulen - zjadam parę twoich wyrazów i sprawiam, że nie możesz zebrać myśli gdy jesteś blisko mnie...
~ Jestem jak Crack - ze mną przeżyjesz prawdziwą euforię...
~ Jestem jak NARKOTYK - łatwo uzależniam...
|
|
|
|