| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Z wielką ochotą spędzę z Tobą resztę swojego życia. Będę dzielić z Tobą kołdrę, ustąpię Ci nawet pierwszeństwa w kolejce do łazienki. Będę znosić Twoje humory i dzielnie zbierać okruszki czpisów z naszego wspólnego łoża małżeńskiego. Będę zamiast Ciebie wstawać w nocy, by nakarmić nasze dzieci. Będę gotowała Ci obiady tak smaczne, że niejeden kucharz będzie mógł się schować. Wytrwale będę podawała Ci pilot do telewizora, a podczas meczu przynosiła piwo z lodówki. Chętnie będę do nas zapraszała Twoich kolegów w sobotnie popołudnia, byś mógł sobie zagrać z nimi partyjkę w pokera, podczas gdy ja zabiorę dzieci do swojej matki. Zrobię wszystko o co poprosisz. Będę idealną żoną, matką, kochanką. Tylko zrób dla mnie jedno. Kochaj mnie nieustannie. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Kotku, byliśmy szczęścia blisko, ale zazdrość i głupota spierdoliły wszystko |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | odnoszę wrażenie, że szczęście przyjaciół, jest czymś sto razy ważniejszym, niż szczęście tylko i wyłącznie nasze, a przynajmniej tak jest w moim przypadku. to samo tyczy się problemów bliskich ci osób - widząc, jak się z tym męczą, jak to przeżywają, rozrywa ci serce, i chcesz im w jakikolwiek sposób pomóc. bardzo lubię obserwować ludzi, widzieć ich wszystkie gesty, ruchy, mimikę, emocje wypisane na twarzy i przede wszystkim - w oczach. wystarczy spojrzeć na przyjaciela uśmiech i błysk w oczach; od razu wypełnia cię szczęście, jak za pomocą czarodziejskiej różdżki. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | " Kochanie wiem, że masz dziesiątki kompleksów
Słyszę te tony wątpliwości prosto z Twoich ust
Gdy mówię Ci, że jestem fanem Twoich wdzięków
Nigdy nie miej wątpliwości co do moich słów" |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Nie chcę wiedzieć co u Ciebie i czy dużo się pozmieniało. Nie chcę pytać o Nią albo o to, czy była warta Naszego rozstania. Nie interesuje mnie jak idzie Ci w szkole i czy zakopałeś wojenny topór z mamą. Nie wiem, czy tęsknisz i żałujesz, i niech tak pozostanie. Nie chcę już o Tobie słyszeć. Nie chcę próbować rozumieć, dlaczego tak postąpiłeś. Nie chcę twoich powrotów i nieszczerych spojrzeń. Nie mam zamiaru wracać do przeszłości, bo to boli. Wiesz, nawet już nie oczekuję Twojego 'przepraszam'. Chyba zrozumiałam, że tak naprawdę, nie było warto. [ yezoo ] |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jesteśmy jak książki. Większość ludzi widzi tylko naszą okładkę, mniejszość czyta wstęp, wielu wierzy tylko krytykom, nieliczni poznają naszą treść.
 / ? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Nauczył mnie, aby w przyszłości nie pielęgnować uczuć, tylko zabijać je w sobie, gdy tylko się pojawią. I właśnie to robię, wręcz prawie perfekcyjnie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Teraz kiedy już wszystko się zjebało, przynajmniej nie mam czym się martwić . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Przysięgaliśmy się zestarzeć razem
Kochać na zawsze, nawet, gdy nas w trumnie zjedzą robaki
Myślałem, że bez ciebie umrę, i chyba umarłem
A teraz tylko udaję element scenografii/ zeus. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Nikt nie lubi patrzeć jak ktoś zajmuje jego miejsce. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wraca się wyłącznie do tych, których się kocha. Albo nie wraca się nigdzie i do nikogo. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ten kto wraca jest zawsze kimś innym niż ten, który odszedł. |  |  |  |