 |
Kiedy się pojawiał, chciała, żeby czas zwolnił, a gdy odchodził, czuła, że nie może się doczekać następnego razu.
|
|
 |
Wyraz naszych oczu na godzinę przed świtem, melanż się kończył głosy przepite, kilku straceńców bez grosza przy duszy
|
|
 |
to mrowienie w żołądku i burza w mózgu, kiedy masz przed sobą właściwie własnego, prywatnego anioła. człowieka za którego byłabyś w stanie oddać życie.
|
|
 |
-Kim chcesz zostać w przyszłości ? -Jego żoną.
|
|
 |
Dotknij miłość, zatrzymaj wiatr, ukołysz niebo, pocałuj gwiazdę, obejmij mrok, uchwyć chwilę, przywitaj się ze słońcem, zatańcz z księżycem, zabij nienawiść, wybacz wojnę zazdrości, pożartuj z uśmiechem i dopiero wtedy mów o wolności.
|
|
 |
często wina jest pośrodku, co by się nie działo. /ol.l
|
|
 |
Pytam Boga czy rozda lepsze karty,
bo kurwa mam wrażenie, że to jakieś żarty.
|
|
 |
pozwolę Ci odejść. pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic dla Ciebie nie znaczę. wykrzycz, że nawet to, kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli udowodnisz mi , że postępujesz zgodnie z sercem. że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
|
|
|
|