 |
mam cholerny mętlik w głowie. przez ostatnie kilkanaście dni codziennie pragnęłam aby się odezwał, a dziś, kiedy w końcu nadszedł ten jakże szokujący dzień, nie mialam ochoty nawet odpisywać. nie miałam sił. z kolejną literą czytaną w oknie rozmowy czułam moje zszarpane serce. przełknęłam bulwę w moim gardle, przetarłam rękawem łzy cieknące po policzach. piszę dalej. w końcu takie świeto nie zdarza się codziennie.
|
|
 |
najgorzej jest wieczorami kiedy nawiedza mnie ta cholerna tęsknota za jego cholernymi oczami. potem to już nie chce puścić do rana, i muszę się z nią męczyć wraz z zużytymi chusteczkami, czerwonymi oczami i mokrą poduszką.
|
|
 |
perfidność losu. nienawidzę Cię za to, że przez cały ten czas robiłeś mi te cholerne nadzieje, pisałeś, dzwoniłeś, spotykałeś się ze mną. na koniec wyleciałeś z tymi przyjaciółmi. bezczelność... ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że sama postępuję w tym kierunku. to wszystko przez Ciebie.
|
|
 |
Jeżeli masz zamiar robić mi nadzieje, spoytkać się pisać a potem perfidnie odejść - odejdź już teraz. im szybciej tym lepiej.
|
|
 |
nie mam nawet siły myśleć o tym co się stało, a jednak wciąż coś przytłacza moje myśli .[mogeebyctwojax3]
|
|
 |
bo my kobiety nigdy nie rozszyfrujemy mężczyzn .[ mogeebyctwojax3]
|
|
 |
może kiedyś będę gotowa na nowy związek, ale to jeszcze nie teraz. [mogeebyctwojax3]
|
|
 |
zabije Cię i po chowie Twoje zwłoki . [mogeebyctwojax3]
|
|
 |
czasem jest tak , że nawet głośne 'KURWA' - nie pomaga. [mogeebyctwojax3]
|
|
 |
i może nie jest mi z tym wszystkim łatwo, ale wiem, że się nie poddam , nie dam Ci tej satysfakcji byś mógł poczuć, że jednak mnie zniszczyłeś. [mogeebyctwojax3]
|
|
 |
wiele się nacierpiałam przez Ciebie . [mogeebyctwojax3]
|
|
 |
nie jesteś tym z którym chciałabym spędzić swoje życie . [mogeebyctwojax3]
|
|
|
|