 |
Chłopcze żal to ty masz na mordzie i w gaciach .
|
|
 |
Kiedy patrzę na Ciebie, to moje myśli obfitują w sceny erotyczne.
|
|
 |
napisałaś do niego a on nie odpisał? nie przejmuj się, na pewno zemdlał z wrażenia!
|
|
 |
i myślisz, że zerwanie z chłopakiem to najgorsze co spotkało Cię w życiu? strać przyjaciela.
|
|
 |
Siedziała wtulona w niego na kanapie. Kocham cię,wiesz ? powiedział. Uśmiechnęła się tylko. Bardzo.bardzo. Bardzo. Dodał. Odwróciła się i spojrzała w jego brązowe tęczówki. Ja cię też.. Przeokropnie. Szepnęła całując go w policzek. Zaśmiał się,przytulając ją najmocniej jak mógł a do ucha wyszeptał jej Jesteś moja.Tylko moja. Kocham być twoja . Odpowiedziała i wtuliła się w niego jeszcze bardziej, wiedziała że jego serce bije tylko dla nie.
|
|
 |
Uwielbiam Cię za to, że jesteś, że im dłużej Cię znam, tym bardziej przybywa mi powodów do uwielbiana Cię jeszcze mocniej, za to, że każdy poranek zaczynam myśląc o Tobie. Uwielbiam Cię za to, że nie jesteś typowy, zwyczajny, że jesteś sobą. Jesteś wszystkim czego potrzebuje, że nie zmieniasz się z biegiem czasu, nie ma nikogo takiego jak Ty. Dla mnie, jesteś jedynym w swoim rodzaju, doskonale doskonałym, niesamowitym, jesteś Mój. Uwielbiam Cię za to, że ciągle chcesz mnie poznawać, pomimo moich błędów i wad nie rezygnujesz. Uwielbiam Cię za wszystko i za nic, z każdym dniem będę Cię uwielbiała co raz bardziej. Uwielbiam Cię za to, że nie chce przy Tobie niczego udawać, za to, że myślę o Tobie o wiele więcej, niż powinnam. Za to, że nie da się o Tobie zapomnieć.
|
|
 |
- Przykro mi.. - powiedział grubym głosem.
- Mnie też jest przykro.
- Nie chce Cie stracić. - dodał, biorąc ją za rękę. Jego głos zniżył się niemal do szeptu. Widząc jego żałosną minę, wzięła go za rękę i ścisnęła, a potem niechętnie puściła. Znowu poczuła, że stają jej w oczach łzy, i starała się je powstrzymać.
- Ale nie chcesz mnie również zatrzymać, prawda ?
Na to nie znalazł odpowiedzi.
|
|
 |
Pomyśl sobie ile ja dla Ciebie zrobiłam. A teraz zastanów się co miałam w zamian.
|
|
 |
Chce, żebyś był jak Jack, kochał mnie bezgranicznie jak Rose, zawsze trzymał za rękę, obiecywał, że będzie dobrze, nawet kiedy pójdziemy na dno, żebyś nigdy nie pozwolił mi się poddać, ale żeby nasze życie nie zatonęło jak Titanic.
|
|
 |
Czasem czuję, że wszystko traci sens.
|
|
 |
Ogarnij się dziewczynko , bo już połowa chłopaków wie jaki kolor majtek miałaś dziś na sobie.
|
|
 |
Choćbyś miała koronę i szlacheckie nazwisko, dla mnie pozostaniesz dziwką.
|
|
|
|