 |
Witaj w XXI w. gdzie wszystko wyznaje się przez internet, ludzie są tak fałszywi, że nie ufasz już nawet samemu sobie.
|
|
 |
Zawsze jest, o co walczyć, choć nie zawsze jest jak.
|
|
 |
Czy jak wracasz do domu, to wracasz do piekła?
|
|
 |
Marihuana jest jak alkohol, człowiek woli zatruwać się nią w towarzystwie.
|
|
 |
Nie stać mnie na wyjazd do San Francisco, więc wybrałam się do San Domierza. /this_irritaing
|
|
 |
Wyobrazam sobie jak lezymy na tym Twoim duzym lozku, ja z ksiazka a ty ze swoim iPodem i razem sluchamy rapu, ktorego tak uwielbiamy. Jemy razem ulubione ciastka, popijajac herbata. Czuje Twoj dotyk na swoim ciele, tak cieply, tak przyjemny ze mam gesia skorke. Czasem wyobrazam sobie jak jedziemy tym Twoim autem po tej pieprzonej Warszawie, jak smieje sie z Twojej glupoty, a Ty na swiatlach krzyczysz te same slowa, co mi do telefonu codziennie. I czesto boje sie ze juz nigdy bez Ciebie sobie rady nie dam, ale przeciez jestem Twoim gluptaskiem, ktorego nie zostawisz. Wiem to. To musi byc prawdziwa milosc, dlugo na nia czekalismy, duzo przezylismy. Zbyt wiele slow i bledow, ale teraz jestesmy tylko my, obiecuje.
|
|
 |
Kocham Cie tak cholernie mocno, ze nie potrafie widziec przyszlosci bez Ciebie.
|
|
 |
Mama chce żebyś się jej zwierzała bo chce być twoją przyjaciółką ale w żadnym wypadku nie pyskuj bo nie jest twoją koleżanką.
|
|
 |
Bywaly dni kiedy po prostu zapominales zupelnie o moim istnieniu. Ignorowales moje wiadomosci. Nie odbierales telefonow. Pojawiales sie pod szkola widywalam Cie z okien ale zanim wyszlam na dwor znikales bez wiesci. Pozniej Ci przechodzilo. Tak po prostu wracales i jakby nigdy nic przytulales i calowales. Nie pytalam o nic. I tak nic bys mi nie powiedzial. Ile razy to sie powtorzylo. Wiele.. Bo na tyle Ci pozwolilam. Ale wiesz co bylo w tym wszystkim najgorsze? Bylam z Toba choc nigdy nie uslyszalam od Ciebie ze mnie kochasz..
|
|
 |
Czemu rzadko się śmiejesz, szybko tracisz nadzieję?
Czemu szukasz przyczyny, dla której się różnimy?
|
|
 |
z dnia a dzień coraz bardziej Cię poznaję . nie jesteś taki jak myślałam. jesteś jednym z tych , którzy lubią bawić się dziewczynami . a jednak nie potrafię przestać darzyć Cię pewnym uczuciem ...
|
|
 |
Nie mów mi o tęsknocie , bo nic o niej nie wiesz.to nie ty siedziałeś, w zimne wieczory na parapecie z kubkiem gorącego kakao , licząc wszystkie gwiazdy na niebie.
|
|
|
|