 |
Kiedy jesteś ze Mną , w sercu czuję ogień. Męczę się bez Ciebie, odpoczywam przy Tobie. Gdy do domu wchodzę najczęściej myślę o tym , że nienawidzę rozstań , a kocham powroty.
|
|
 |
ciarki na plecach jakby sto mrówek przeszło nagle
zapach Twoj napedza niczym wiatr dmuchajac w zagle
|
|
 |
Twoją dłoń ściskam przytulasz mnie tak mocno,
ciepło ciał naszych towarzyszy emocjom,
|
|
 |
To nie była wredna głupia sztuka. Może tylko bardzo wkurwiona bo jeden chuj się znów narzucał !
|
|
 |
Pragnę Ci powiedzieć już dzisiaj - szczerze i prawdziwie. jak na spowiedzi bez kitu i uczciwie: w moim życiu było wiele chwil na krawędzi, dragi, alkohol , dużo nielegalnej pęgi.
|
|
 |
ty czujesz się lepiej, gdy jest ładna pogoda ja pierdolę to czy świeci słońce i walę browar.
|
|
 |
Nie mam dosyć życia, tylko dosyć tych ludzi.
|
|
 |
i jest coraz gorzej,
ciągle widać to po twoich oczach
|
|
 |
Najmniejszy gest jest pozornie bez znaczenia Chcesz zrozumieć sens czegoś, co sensu nie ma?
|
|
 |
Czasem żebym pójść w przód, trzeba spaść na sam dół
|
|
 |
Świat jest mój, gdy codziennie siedzę pod tym blokiem.
|
|
|
|