 |
Zrozum, tak to jest gdy zasady naginasz, nie jestem z tych co wypomina, lecz nie zapominam.
|
|
 |
Wiem, że liczyłeś na to, że się nie podniosę, wiem, że Cię boli wiesz, że nigdy nie przeproszę, jesteś dla mnie martwy nie wielbię Cię co niedzielę, myślałem, że jesteś moim przyjacielem.
|
|
 |
Masz dwa serca; swoje i moje, ja nie mam żadnego, a kocham za nas dwoje.
|
|
 |
|
nie, nie jestem pesymistką jeśli chodzi o uczucia. po prostu byłam 'tą jedyną' już wiele razy.
|
|
 |
Głaszczę Cię po szyi i uwielbiam jak pachniesz.
Zamknij oczy, w mych ramionach dziś bezpiecznie zaśniesz.
|
|
 |
Kochaj mnie, trzeba mi tego jak powietrza. Jeśli masz tak samo to jesteśmy blisko szczęścia
|
|
 |
Nie lubię złości, podłości, powodów do zazdrości, fałszywych przyjaźni i ślepej naiwności.
|
|
 |
Palony stres,dym usuwa jego skutki, THC, zaspokaja świeżo przytulone stówki, nie gustuje z lufki, gustuje z bibułki, bo pierdole papierki, tabletki czy ampułki.
|
|
 |
Psycholog mi mówił mózg wyniszcza narkotyk,
po czym skręcając lolka mi wciskał psychotropy.
|
|
 |
Przestał radzić sobie z życiem kompletnie
na tyle że na szyi sobie zacisnął pętle..
|
|
 |
Ty wciągasz jak narkotyk, bezwzględnie uzależniasz. Co dzień Ciebie zażywam i nie mogę przestać.
|
|
|
|