 |
wiara w siebie najważniejszą z każdych wiar. / maniia
|
|
 |
grawitacja was zabija, mnie motywuje do życia.
|
|
 |
Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym. Wśród tandety lśniąc jak diament, być zagadką, której nikt nie zdąży zgadnąć nim minie czas.
|
|
 |
Przepraszam, że nie byłam dla was wystarczająca. Przepraszam, że zawsze wszystko niszczyłam. Przepraszam, że starałam się być obok mimo wszystko. Przepraszam, że nie potraficie wielu rzeczy zrozumieć a ja nie umiem ich wytłumaczyć. Przepraszam, że to zawsze moja wina, że to ja nie potrafię zrozumieć. Przepraszam, że byłam. Że byłam z wami, obok... | choohe
|
|
 |
Widać po oczach ze kochasz czasem tracić kontrole.
|
|
 |
Jest mi źle i nie jestem sobą...
|
|
 |
Więc już nie pisz i nie dzwoń. Już nie rośnie tętno. I wszystko mi jedno. Ty to, tylko przeszłość.
|
|
 |
pokój z widokiem na oiom...
|
|
 |
dym z papierosa wypełnia Ci płuca, w ręku trzymasz butelkę z piwem. siedzisz na pniu drzewa przy jego grobie i opowiadasz mu wszystko. jak ci minął tydzień,jak tam sesje, co z planami na przyszłość. opowiadasz i nawet nie wiesz kiedy zaczynasz płakać, policzki palą od wysychającej soli z łez. czujesz, jak z każdym kolejnym przyjściem nad jego grób rozrywa ci serce. czujesz, że poczucie szczęścia nie jest ci dane. jedyne za co dziękujesz to fakt, że mogłaś poznać co to miłość, mogłaś kogoś pokochać, pokochać kogoś, kogo zabiła pasja. / maniia
|
|
 |
"(..)marzył mi się świat, świat w którym znikną ludzie"
|
|
 |
Ej, obojętność wszczepiona od dziecka, miłość z betonu uczy nas nie stać
|
|
|
|