 |
W końcu skumał i zaakceptował
Już nie musiał przed nią chować się za słowa/ paktof.
|
|
 |
Brakuje im odwagi, by domek z kart który zbudowali osadzić na betonowych fundamentach.
|
|
 |
milczysz. wiesz, że ranisz?
|
|
 |
No kurwa, zakochaj się we mnie na serio!
|
|
 |
Synu, wytęż słuch, to kilka szczerych słów
Tutaj zwykła codzienność to nie fabryka snów /słoń
|
|
 |
-masz mózg jak telewizor.
-o co ci chodzi?
-nie odbierasz wszystkich kanałów. :D /hahaha lubie to.
|
|
 |
-przecież Ty możesz wszystko..
-tak, ale tylko z Tobą ♥
|
|
 |
natłok niepotrzebnych uczuć.
|
|
 |
zwolnij, może uda nam się w sobie zakochać.
|
|
 |
dla mnie? dla mnie jesteś skończony.
|
|
 |
zauważyłam, że kiedy mówisz o nim śmieje Ci się pyszczek.
|
|
 |
Co by tu jeszcze spieprzyć, Panowie?
|
|
|
|