 |
nie potrzebuję sypialni żeby udowodnić swoją kobiecość. mogę być atrakcyjna zupełnie ubrana, zrywając jabłka albo stojąc w deszczu.
|
|
 |
Załatwiam swoje sprawy ,spotykam paru znajomych . Oni nawet nie wiedzą .. Na pozór funkcjonuje normalnie , czasem nawet się uśmiechnę. Problem w tym , że żadna z tych czynności nie ma dla mnie sensu . Wrócę do domu i znów zamknę się w swoim beznadziejnym świecie. Świecie bez Niego ../♥meszmato
|
|
 |
Daję Ci nienawiść, daję Ci też miłość, zdarza się, że chciałbyś, żeby mnie tu nie było, ale jestem z Tobą, jestem nie do zastąpienia
|
|
 |
Niereformowalna, zmienna, niestabilna, w nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna. Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna. Chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna
|
|
 |
I nie wiem już nic. Gubię się cały czas gdzieś,tracę wyobraźnię, pomóż mi wstać. Co jest dziś wyraźne - dla mnie już nie. Wątpię by mój statek płynął na brzeg.Proszę, pomóż mi wstać...
|
|
 |
Bo potrzebuję Ciebie, jak żadnej innej rzeczy. Skłamałabym, mówiąc, że chce się z Ciebie wyleczyć.
|
|
 |
A za dzień - już się nie spotkamy. A za tydzień – już nie pozdrowimy. A za miesiąc - już się zapomnimy. A za rok – już się nie poznamy
|
|
 |
Noc jutro pewnie przeminie, teraz siedzi sama z pustą butelką po winie
|
|
 |
`cause sooner or later it`s over
|
|
 |
Nie wiem kim jestem w Twoich oczach, może wcale mnie w nich nie ma i spokojnie śpisz po nocach....
|
|
 |
Najszczęśliwi ludzie to przeważnie Ci o najsmutniejszych oczach ../♥meszmato
|
|
 |
Ból żąda by go czuć.. /❤meszmato
|
|
|
|