|
Gdyby nie to, zniknąłby mi z oczu wreszcie płacz,
a z ust kurwa mać, kurwa mać i kurwa mać.
|
|
|
I gdyby nie to wszystko, to byłoby dobrze wiesz,
a tak poza tym, to wcale nie jest ok, nie jest ok, cześć.
|
|
|
Po prostu wiem, że nie możemy ze sobą skończyć
Widzę to w Twoich oczach
|
|
|
i zrobie coś z tym zyciem zanim trafie z nim do grobu , moze ciebie spotkam znowu zaczniemy od początku
|
|
|
Albo wszystko jest spontaniczne , albo wszystko mnie wkurwia
|
|
|
bezbolesne rozstania znasz je dobrze stąd, że nawet na palcach może je policzyć ktoś bez rąk'
|
|
|
Podejdź bliżej tu i teraz chwyć mnie za rękę , niech będzie pięknie ogarnijmy ten bałagan , poczuj się bezpiecznie i pewnie - kochaj błagam
|
|
|
To mój wybór nie mów mi co jest słuszne, wystarczająco długo myślę o tym zanim usnę.
|
|
|
pij zimną wódkę z colą, nie zmywaj makijażu - niech płynie ze łzami.
|
|
|
odpowiadam za to co powiedziałam, a nie za to co zrozumiałeś.
|
|
|
Zaczęłam cierpieć na bezsenność. Nawet nie wiesz co można sobie ubzdurać przez całą noc.
|
|
|
|