 |
|
odezwał się. wybaczyłam. nie potrafiłam pozwolić mu odejść.
|
|
 |
|
napisałam. teraz siedzę z telefonem w ręce, co chwile zerkam, czy odpisał mimo tego, że głos mam włączony. po chwili stwierdzam, że nie odpisze, nie ma szans.
|
|
 |
|
wywrócił moje życie do góry nogami w miesiąc.
potem zniknął, tak nagle, bez uprzedzenia, bez wyjaśnienia. zapominałam. uporządkowałam swoje sprawy na nowo. ogarnęłam ten burdel, który mi narobił w głowie. zaczęłam się uczyć, spotykać ze znajomymi, wreszcie cieszyłam się sobą.
po dwóch miesiącach się odezwał.
powiedział, że tęskni. i że często się zastanawia "jak mogliśmy to spieprzyć"
|
|
 |
|
99669999996669999996699666699666999966699666699 99699999999699999999699666699669966996699666699 99669999999999999996699666699699666699699666699 99666699999999999966666999966699666699699666699 99666666999999996666666699666699666699699666699 99666666669999666666666699666669966996699666699 99666666666996666666666699666666999966669999996 Zaznacz dwie pierwsze 9 naciśnij F3 potem wciśnij 9 / turlajdropsa55
|
|
 |
|
coś we mnie pękło na widok kumpla, który zaciskając butelkę wódki w dłoni, nalał trochę do kwiatków postawionych na grobie znajomego z krótkim "rok temu nikt sobie nawet tego nie wyobrażał. stary, Twoje zdrowie. cholerny rok temu piliśmy jeszcze razem".
|
|
 |
|
zmieniasz uczucia z prędkością kurwa światła, chłopie.
|
|
 |
|
mógłbyś napisać w końcu na czym stoję, mógłbyś napisać wprost, że mnie nie kochasz, że masz mnie w dupie. wtedy chociaż nie robiłabym sobie tych głupich nadziei.
|
|
 |
|
nawet nie stać Cię na odpisanie na jedną wiadomość, napisanie chociażby jednego słowa 'spierdalaj'.
|
|
 |
|
kurwa, brakuje mi Cię. ale co to ma do rzeczy skoro Ty masz na to wyjebane?
|
|
 |
|
Nie musisz mi mówić jaka jestem , mam siebie na codzień.
|
|
|
|