 |
dalej nie dochodzi do mnie, że to koniec. nie dochodzi do mnie, że nigdy już nie usłyszę tego 'kocham Cię' , nie dochodzi do mnie, że już nigdy nie poczuje smaku Twoich ust, nie dochodzi do mnie, że już nigdy nie będę mogła się w Ciebie wtulić. w jednej sekundzie wszystko się skończyło.
|
|
 |
ile mam zapłacić by zobaczyć jak się szmacisz? / pięć dwa dębiec.
|
|
 |
ile musisz wypić żeby zrozumieć, że to nie działa?
|
|
 |
Nieważne, dokąd w życiu zajdziesz, co osiągniesz, ile będziesz posiadał.
Ważne, kogo będziesz miał u swego boku.
|
|
 |
czasami mam ochotę pierdolnąć tym wszystkim, ale szkoda mi ludzi, którzy mogli by przeze mnie płakać.
|
|
 |
ale wiesz.. w głębi serca to mam cichą nadzieję, że jednak się mylę. Powiedz, że się mylę.
|
|
 |
możliwe, że to ja jestem ta winna. a może obydwoje jesteśmy?
|
|
 |
i to właśnie jemu chce o wszystkim powiedzieć, a jego... jego nie ma.
|
|
 |
wiesz i wracam do domu, zmęczona po całym dniu w szkole, po treningach. oczy same mi się zamykają, czuję się okropnie, odechciewa mi się wszystkiego i wiesz co się dzieje? czuję wibracje w kieszeni i widzę wiadomość od Niego i jakoś tak się uśmiecham i od razu mi lepiej, a na smsa "Jak samopoczucie kochanie?" szczerze odpisuję "Teraz już dużo lepiej".
|
|
 |
to wszystko już posunęło się za daleko. i nie wystarczy już głupie przepraszam. nie ważne jak szczere by ono było. po prostu wypaliliśmy się, my - razem. teraz, kiedy tak analizuje nasz czas, to wszystko co przeżyliśmy wydaje się jednym wielkim kłamstwem. Oszukiwałeś mnie na każdym możliwym kroku, a ja głupia zawsze Ci wierzyłam i wybaczałam. zawsze, za każdym pierdolonym razem. jednak tym razem... sprawy zaszły za daleko. chyba nasz czas minął. więc co innego nam zostaje niż powiedzenie sobie czułego "żegnaj" ?
|
|
 |
Pisząc na kartce Twoje imię, proszę o miłość.
|
|
|
|