 |
chodzę bez celu po domu, co chwile denerwując mamę. wracam na górę i wyjmuje książkę, aby oderwać się trochę od myśli o Nim. kończąc kolejny rozdział zamykam ją i kładę się spać. kolejny bezsensowny dzień bez Niego, pełny pustki, samotności, łez.
|
|
 |
|
nie powiem, że żałuję, że się poznaliśmy . przyznaję, że każdy z tych najpiękniejszych momentów, wart był tych gorzkich łez, każdej nocy .
|
|
 |
dużo bym zrobiła, żeby o nim zapomnieć. żeby wymazać te wszystkie wspomnienia, nie pamiętać tego co było. dużo bym zrobiła, aby nie myśleć o tym, aby chociaż raz przed snem nie uronić ani jednej łzy.
|
|
 |
uczucia są piękne, choć nie zawsze coś warte
|
|
 |
bez Ciebie nic nie ma najmniejszego sensu.
|
|
 |
i kurwa nie wierzę, że to wszystko już dla Ciebie nic nie znaczy. przecież tak mnie kochałeś. mieliśmy dać razem radę, pamiętasz? miałeś poczekać. mieliśmy być razem szczęśliwi. dzisiaj to nie o mnie myślisz przed snem i po przebudzeniu się. dzisiaj już jestem dla Ciebie nikim, zerem.
|
|
 |
w dzisiejszych czasach 'na zawsze' znaczy tyle co 'dopóki mi się nie znudzisz'. po pewnym czasie te dwa słowa przeradzają się w nienawiść, chęć zapomnienia tego co było. jedna osoba już nie kocha, nie chcę pamiętać, uważa to wszystko za błąd. ale no właśnie, jedna. druga cierpi, wspomina i zrobiłaby wszystko,żeby było jak dawniej.
|
|
 |
nie mogą nas ocalić żadne słowa
|
|
 |
chodź tu i powiedz , że jestem wszystkim .
|
|
 |
zawsze lecę swoim torem, nie podążam za przykładem
|
|
|
|