Zrozum mnie źle kocham cię, ale nienawidzę bardziej,nie chcę twoich łez, ale czasem mam chęć na nie popatrzeć. Zrozum mnie źle, bywa, że ten syf zmienia się w bajkę, ale właśnie wtedy byle gdzie spierdoliłbym na zawsze"
I możliwe, że w pewien wieczór zatęsknisz za mną. Przez Twoją głowę przejdą wspólne chwile niczym film w kinie, ale wiesz - film można odtworzyć raz jeszcze. Nas "raz jeszcze" już nie będzie.
wiesz. jakby mnie znał to wiedziałby czemu ja go tak gnoje za to że pisze do mnie. wiedziałby o co mi chodzi. wiedziałby że to moja obrona. moje radzenie sobie z tym. zawsze taka byłam. nie obnosiłam się ze swoimi uczuciami. on to wiedział. nawet chciał zmienić. ale nadal taka jestem. on to kurwa powinien wiedzieć.