 |
Nie kochaj, jeśli ktoś tego nie docenia.
|
|
 |
Dokoła Ty. I nie ma już innego powietrza. Nade mną Ty. I nie ma już wyżej innego nieba.
|
|
 |
To nic , że czasami mówię że jesteś dupkiem , krzyczę ci prosto w twarz jak bardzo nienawidzę . Wyzywam cię od najgorszych , waląc pięściami w twoją klatkę piersiową , jednak wcale tak nie myślę . Gdybyś tylko chciał mnie przytulic , bez wątpienia rzuciła bym ci się na szyję .
|
|
 |
Jego usta smakowały jak najlepsze wino, w jego oczach istniał ocean wielkiej miłości, a jego serce biło w rytm moich słów.
|
|
 |
Ktoś dzisiaj powiedział, że wyglądam, jakbym miała anemię. Blada, zimna, słaba...A ja po prostu byłam niewyspana, zapłakana i bezsilna... To nie były oznaki choroby. Ta tęsknota tak na mnie wpłynęła.
|
|
 |
Nie oczekiwał niczego. I właśnie dlatego chciała dać mu wszystko.
|
|
 |
Zwykły, przystojny, wysoki chłopak. Zielone oczy, krótkie brązowe włosy nic niezwykłego, po za tym że to miłość mojego życia.
|
|
 |
lubię, gdy patrzysz na mnie tak,jakby żadna inna nie istniała.
|
|
 |
Chciałam mu udowodnić, że potrafię sobie dać radę bez niego, a wtedy on postanowił mi pokazać, że jest mu całkiem dobrze beze mnie. I tak się nawzajem zabijaliśmy tym naszym pozornym szczęściem.
|
|
 |
Było w nim coś niesamowitego. Coś co pragnęła odkryć, co nie dawało jej spać. Był w każdej sekundzie, minucie i godzinie. Był zagadką na resztę życia.
|
|
 |
Czasem jest po prostu źle. I tyle bym Ci chciała wtedy powiedzieć, tak mocno przytulić, ukoić w Tobie mój strach którego przecież we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka.
|
|
 |
A teraz leżąć na łóżku i wpatrując się w sufit, zastanawiam się, dlaczego zachowuje się jak rozpieszczony dzieciak, który ma wszystko, a jednak ciągle czegoś mu brakuje.
|
|
|
|