 |
siedziałam na tarasie w szlafroku było już ciemno. dostałam sms "kochanie chcę z tobą porozmawiać" czekałam niecierpliwie musiało się coś stać. kilka minut później byłeś przed moim domem. podszedłeś do mnie wziąłeś mnie na ręce i pocałowałeś czule po chwili dodałeś "musiałem Cię zobaczyć księżniczko" //cukierkowataa
|
|
 |
śnieżynki we włosach. mróz daje we znaki szczypiąc po policzkach. a twoje ciepłe dłonie ogrzewają moje zmarznięte. w twoich oczach widać radość która ukazuję się dzięki mojej obecności. bierzesz mnie w swoje ramiona całując w policzki ściskając w objęciach. ten stan szczęścia, który mi dajesz jest czymś jedynym, wyjątkowym, niepowtarzalnym //cukierkowataa
|
|
 |
Niby Go nienawidzisz, a jednak coś Ciebie do Niego ciągnie `
|
|
 |
w krainie czarów pić różowy szampan .♥ //cukierkowataa
|
|
 |
W mojej prywatnej głowie, kurwa, co On tu robi?!
|
|
 |
A gdy już wrócisz, to usiądę Ci na kolanach i wtulę się w Twoje ramiona by znów poczuć się jak mała, bezbronna dziewczynka.
|
|
 |
Najbardziej lubiła, gdy po wszystkim zostawał na niej jego zapach..
Jego nie było już dawno..
Wyłapywała wtedy woń jego ciała na swojej skórze i przypominała sobie ścieżki jego dłoni, zawiłe szlaki jego ust.
Tęsknota nie była bolesna, raczej słodka.
Wiedziała, że wróci, że znów oplecie sobą jej drżące ciało, zostawiając na niej część siebie.
Wspomnienie gestu, dreszcz spojrzenia..
To wszystko, co składa się na Tego dla Niej wyjątkowego mężczyznę..
|
|
 |
A może jesteśmy jedynie czyimś wspomnieniem?
|
|
 |
był ucieleśnieniem moich marzeń. dzięki niemu stałam się tym, kim jestem, a trzymanie go w ramionach wydawało się bardziej naturalne niż bicie serca"
|
|
 |
gdy konieczność istnienia trudna jest do zniesienia ...
|
|
 |
skrzywdzona przez tego, który miał być ostatnią osobą gotową do tego by aż tak daleko się posunąć.. / above_all
|
|
 |
powwiedz czemu trudno tak? czemu w sercu głupi żal? czemu jeszcze kochać chcę skoro nie ma Cię..?
|
|
|
|