 |
pragnę abyś był a jednocześnie byś zniknął, szczególnie z mojego serca. ono tak bardzo cierpi. zwłaszcza kiedy kocham a ty nienawidzisz. //cukierkowataa
|
|
 |
przygryzała wargi, kiedy zaczynała o nim myśleć. usta krwawiły, miała mnóstwo blizn. //cukierkowataa
|
|
 |
no chodź ! zabij ! pokaż jaki jesteś męski ! jaki silny ! zabij z zimną krwią ! potem kłam, że to nie ty zniszczyłeś tą miłość, że to nie ty ją zabiłeś. //cukierkowataa
|
|
 |
już nigdy nie wpakuje się w żaden związek. ta cała miłość za bardzo boli. //cukierkowataa
|
|
 |
kiedyś na twój widok miałam motylki w brzuchu. a teraz.? to naciąga mnie na wymioty kiedy widzę was razem. //cukierkowataa
|
|
 |
dławiła się wspomnieniami, tymi najpiękniejszymi, które równocześnie tak bardzo bolały. bo one przeminęły. chodź tak bardzo kochała - zrozumiała, że miłości już nie ma. //cukierkowataa
|
|
 |
źrenice rozszerzone od nadmiaru kawy i wypalonych papierosów. powieki podpuchnięte od łez i nieprzespanych nocy. wszystko to jest skutkiem nieszczęśliwej miłości i barku jego obecności. //cukierkowataa
|
|
 |
wróć. dobrze wiesz, że czekam na ciebie z otwartymi ramionami. wróć nawet po tym wszystkim co zrobiłeś. wróć bo jestem gotowa, utracić godność dla ciebie. wróć bo nadal cię kocham. //cukierkowataa
|
|
 |
szczęśliwe dzieciństwo ? pół na pół . mama wszystko by dla mnie dała , ojciec chuj . / onar . < 3
|
|
 |
plączę sobie życie jak mało kto , jestem najbardziej niezdecydowaną osobą na świecie i obrażam się praktycznie o wszystko . ale przecież wiedziałeś o tym wszystkim , pamiętasz ? mówiłeś , że to nic , nawet kochałeś w jakimś stopniu te wszystkie moje wady . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|