głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika szkodliwy

Wstałam wcześniej niż zwykle. Bez płaczu  żadnych głupich myśli. Ubrałam się  zjadłam śniadanie  wypiłam trzy kawy. Nie włączyłam tradycyjnie swoich dołujących kawałków  tylko technozjebki. Czuję się lepiej niż wczoraj  tydzień  miesiąc temu. Uśmiech od ucha do ucha. Wieczór się zbliża malutkimi krokami i wiem  że zniszczy ten wspaniały początek czegoś nowego. Trzeba wycierpieć  żeby w końcu powiedzieć  dobrze  gdy nie za dobrze . Powolutku moja najlepsza przyjaciółka samotność się zbliża  ale to nic. Przywitam ją z otwartymi ramionami  przynajmniej ona niszczy mnie wolniej.

estate dodano: 28 lipca 2014

Wstałam wcześniej niż zwykle. Bez płaczu, żadnych głupich myśli. Ubrałam się, zjadłam śniadanie, wypiłam trzy kawy. Nie włączyłam tradycyjnie swoich dołujących kawałków, tylko technozjebki. Czuję się lepiej niż wczoraj, tydzień, miesiąc temu. Uśmiech od ucha do ucha. Wieczór się zbliża malutkimi krokami i wiem, że zniszczy ten wspaniały początek czegoś nowego. Trzeba wycierpieć, żeby w końcu powiedzieć "dobrze, gdy nie za dobrze". Powolutku moja najlepsza przyjaciółka samotność się zbliża, ale to nic. Przywitam ją z otwartymi ramionami, przynajmniej ona niszczy mnie wolniej.

zostaw ją. po prostu zostaw całą przeszłość za sobą. ja też to zrobię. nie wspomnę Ci już nigdy więcej o moich niedoszłych miłostkach  ale obiecaj  że w tym życiu nie wrócisz do tego co było dawniej. nie pozwolisz mi cierpieć z powodu twojego zakrętu. nie możesz mnie zostawić. nie powinieneś nawet dawać mi znaku  że tęsknisz za którąś szczęściarą  która zajmowała wyznaczone dla mnie miejsce. teraz jesteśmy my. tylko JA i TY.

lalkowata dodano: 27 lipca 2014

zostaw ją. po prostu zostaw całą przeszłość za sobą. ja też to zrobię. nie wspomnę Ci już nigdy więcej o moich niedoszłych miłostkach, ale obiecaj, że w tym życiu nie wrócisz do tego co było dawniej. nie pozwolisz mi cierpieć z powodu twojego zakrętu. nie możesz mnie zostawić. nie powinieneś nawet dawać mi znaku, że tęsknisz za którąś szczęściarą, która zajmowała wyznaczone dla mnie miejsce. teraz jesteśmy my. tylko JA i TY.

pamiętam nasz ostatni powrót jakby to było wczoraj  spotkaliśmy się w parku koło placu zabaw  niby niewinnie siedzieliśmy i rozmawialiśmy o tym dlaczego się rozstaliśmy  zaczęło robić się coraz to śmieszniej  niby odległość między nami była znikoma  objąłeś mnie jedną ręką  byliśmy za blisko siebie  żeby powstrzymać się przed pocałunkiem  jednak pamiętam jaki stawiłam opór i powiedziałam  że za nic w świecie nie przeproszę Cię za ostatnią sytuację i właśnie wtedy wziąłeś mnie na ręce  a wiedziałeś jak tego bardzo nie lubię i wyszeptałam to słowo  które chciałeś usłyszeć. od tamtej chwili zmienił się nasz związek na lepsze  stałeś się wyłącznie mój i kochamy się o wiele mocniej.

lalkowata dodano: 27 lipca 2014

pamiętam nasz ostatni powrót jakby to było wczoraj, spotkaliśmy się w parku koło placu zabaw, niby niewinnie siedzieliśmy i rozmawialiśmy o tym dlaczego się rozstaliśmy, zaczęło robić się coraz to śmieszniej, niby odległość między nami była znikoma, objąłeś mnie jedną ręką, byliśmy za blisko siebie, żeby powstrzymać się przed pocałunkiem, jednak pamiętam jaki stawiłam opór i powiedziałam, że za nic w świecie nie przeproszę Cię za ostatnią sytuację i właśnie wtedy wziąłeś mnie na ręce, a wiedziałeś jak tego bardzo nie lubię i wyszeptałam to słowo, które chciałeś usłyszeć. od tamtej chwili zmienił się nasz związek na lepsze, stałeś się wyłącznie mój i kochamy się o wiele mocniej.

jego oddech na moim policzku i te przechodzące mnie dreszcze  ta chwila może nigdy się nie kończyć  cały czas chcę być wtulona w niego  jego ramiona najbezpieczniejsze.

lalkowata dodano: 27 lipca 2014

jego oddech na moim policzku i te przechodzące mnie dreszcze, ta chwila może nigdy się nie kończyć, cały czas chcę być wtulona w niego, jego ramiona najbezpieczniejsze.

jest taki grzeczny i uprzejmy ale Jego uśmiech zachęci Cię do największej głupoty  spogląda dość rzadko ale bywa  że wpaja swoje zielone oczyska w Twoje tak bardzo  że nie wytrzymujesz i spuszczasz wzrok w podłogę  łapie za rękę i mówi 'jaka malutka' śmiejąc się przy tym jak mały  ośmioletni chłopiec. Jego zapach przyciąga Cię do niego tak bardzo  że nie liczy się późna godzina  gryzące komary ani dzwoniąca mama  żebyś już wracała. Mówisz  jak dobrze Ci przy Nim a on słodko się uśmiecha i zaczyna łaskotać  przytula na środku ulicy a gdy zbliża się samochód przytula mocno do siebie  żeby nic złego się nie stało. Jest ideałem  z czystym sumieniem zasługuje na miano 'kochanie  Kocham Cię.'   pf

piercingforever dodano: 27 lipca 2014

jest taki grzeczny i uprzejmy ale Jego uśmiech zachęci Cię do największej głupoty, spogląda dość rzadko ale bywa, że wpaja swoje zielone oczyska w Twoje tak bardzo, że nie wytrzymujesz i spuszczasz wzrok w podłogę, łapie za rękę i mówi 'jaka malutka' śmiejąc się przy tym jak mały, ośmioletni chłopiec. Jego zapach przyciąga Cię do niego tak bardzo, że nie liczy się późna godzina, gryzące komary ani dzwoniąca mama, żebyś już wracała. Mówisz, jak dobrze Ci przy Nim a on słodko się uśmiecha i zaczyna łaskotać, przytula na środku ulicy a gdy zbliża się samochód przytula mocno do siebie, żeby nic złego się nie stało. Jest ideałem, z czystym sumieniem zasługuje na miano 'kochanie, Kocham Cię.' ~`pf

Z roku na rok każde odrzucenie powinnam mniej przeżywać. Na swoim koncie mam multum doświadczeń  a to tak boli mocniej niż za pierwszym razem. Świat sypiacy się po raz kolejny nie wzmacnia  lecz dobija  a kolejny początek w życiu jest uznany za karę  którą trzeba znieść.

estate dodano: 27 lipca 2014

Z roku na rok każde odrzucenie powinnam mniej przeżywać. Na swoim koncie mam multum doświadczeń, a to tak boli mocniej niż za pierwszym razem. Świat sypiacy się po raz kolejny nie wzmacnia, lecz dobija, a kolejny początek w życiu jest uznany za karę, którą trzeba znieść.

Witaj Słońce moje. Tak  to ja pierwsza piszę do Ciebie po takiej przerwie. Na pewno myślisz  że świetnie się bez Ciebie trzymam  co jest absurdem. Od paru tygodni każdy mój dzień wygląda tak samo. Wstaję z nadzieją  że dostanę smsa na  dzień dobry . Popołudniu czekam na wiadomość na Facebooku  w której informujesz mnie o wspólnym spotkaniu. Wieczorem przed snem pragnę usłyszeć Twój głos  by lepiej mi się spało. Czasami sobie popłaczę  obejrzę stare zdjęcia i poużalam się nad sobą. Proszę Boga  by zrobił porządek w moim życiu  bo nie daję rady sama tego zrobić. Boli jeszcze mocniej niż wcześniej. Straciłam najlepszego człowieka  jakiego poznałam w życiu. Tęsknię   jak nigdy za nikim. Zjebałam  wiesz? Tylko nie mogę już nic naprawić  bo nawet nie wiem jak. Najgorsze jest to  że zapomniałam powiedzieć  że się w Tobie zakochałam  ale tak już nic nie ma znaczenia.

estate dodano: 27 lipca 2014

Witaj Słońce moje. Tak, to ja pierwsza piszę do Ciebie po takiej przerwie. Na pewno myślisz, że świetnie się bez Ciebie trzymam, co jest absurdem. Od paru tygodni każdy mój dzień wygląda tak samo. Wstaję z nadzieją, że dostanę smsa na "dzień dobry". Popołudniu czekam na wiadomość na Facebooku, w której informujesz mnie o wspólnym spotkaniu. Wieczorem przed snem pragnę usłyszeć Twój głos, by lepiej mi się spało. Czasami sobie popłaczę, obejrzę stare zdjęcia i poużalam się nad sobą. Proszę Boga, by zrobił porządek w moim życiu, bo nie daję rady sama tego zrobić. Boli jeszcze mocniej niż wcześniej. Straciłam najlepszego człowieka, jakiego poznałam w życiu. Tęsknię, jak nigdy za nikim. Zjebałam, wiesz? Tylko nie mogę już nic naprawić, bo nawet nie wiem jak. Najgorsze jest to, że zapomniałam powiedzieć, że się w Tobie zakochałam, ale tak już nic nie ma znaczenia.

Mówiłeś mi  jesteś moim aniołem    nie wyobrażam sobie bez Ciebie życia   a później z taką łatwością odszedłeś ode mnie. Nagle słowa stały się tak mało znaczące  a ja nie potrafiłam uwierzyć  że można tak łatwo rzucać je na wiatr. Nie wiedziałam w co mogę jeszcze wierzyć   straciłam zaufanie do każdego wokół  bo nagle wszyscy wydali się tacy zakłamani. Zmieniłeś mój sposób patrzenia na świat i na ludzi. Odchodząc odebrałeś mi zdolność do kochania  bo pomimo tego   że jestem przepełniona miłością do Ciebie ja nie umiem kochać.   napisana

napisana dodano: 25 lipca 2014

Mówiłeś mi "jesteś moim aniołem", "nie wyobrażam sobie bez Ciebie życia", a później z taką łatwością odszedłeś ode mnie. Nagle słowa stały się tak mało znaczące, a ja nie potrafiłam uwierzyć, że można tak łatwo rzucać je na wiatr. Nie wiedziałam w co mogę jeszcze wierzyć, straciłam zaufanie do każdego wokół, bo nagle wszyscy wydali się tacy zakłamani. Zmieniłeś mój sposób patrzenia na świat i na ludzi. Odchodząc odebrałeś mi zdolność do kochania, bo pomimo tego, że jestem przepełniona miłością do Ciebie ja nie umiem kochać. / napisana

nienormalne w moim wieku mieć już tak przewlekły nałóg  nałóg od drugiej osoby.

lalkowata dodano: 25 lipca 2014

nienormalne w moim wieku mieć już tak przewlekły nałóg, nałóg od drugiej osoby.

Nie wiem jak to jest możliwe  w końcu minęło tyle czasu  który miał uzdrowić moją chorą duszę i popękane serce  ale ciągle połową siebie tkwię w tym  co było kiedyś. To nie są tylko wspomnienia  które nie chcą przeminąć. To jest coś więcej   takie poczucie  że to co było najpiękniejsze może jeszcze wrócić  że wystarczy tylko odpowiednie słowo  a znów będzie jak dawniej. Tamto życie było lepsze  dlatego więc tak często do niego wracam  ciągle porównuję  analizuje. Utknęłam w tym czego dawno już nie ma  a to strasznie wykańcza i w żaden sposób nie pozwala otworzyć jakiegokolwiek nowego rozdziału. Chciałabym odciąć się od tego jakąś grubą kreską  ale on ciągle jest ważną częścią mnie  a dopóki nią będzie   ja nie urodzę się od nowa.    napisana

napisana dodano: 25 lipca 2014

Nie wiem jak to jest możliwe, w końcu minęło tyle czasu, który miał uzdrowić moją chorą duszę i popękane serce, ale ciągle połową siebie tkwię w tym, co było kiedyś. To nie są tylko wspomnienia, które nie chcą przeminąć. To jest coś więcej - takie poczucie, że to co było najpiękniejsze może jeszcze wrócić, że wystarczy tylko odpowiednie słowo, a znów będzie jak dawniej. Tamto życie było lepsze, dlatego więc tak często do niego wracam, ciągle porównuję, analizuje. Utknęłam w tym czego dawno już nie ma, a to strasznie wykańcza i w żaden sposób nie pozwala otworzyć jakiegokolwiek nowego rozdziału. Chciałabym odciąć się od tego jakąś grubą kreską, ale on ciągle jest ważną częścią mnie, a dopóki nią będzie - ja nie urodzę się od nowa. / napisana

nigdy nie powiedziałam nikomu  że jestem najszczęśliwszą kobietą  że przy nim nawet kolejna para butów nie sprawi mi większego szczęścia niż jest nim on. pierwszy raz poczułam coś takiego przy nim  przy mężczyźnie  który potrafi dać mi bezpieczeństwo.

lalkowata dodano: 24 lipca 2014

nigdy nie powiedziałam nikomu, że jestem najszczęśliwszą kobietą, że przy nim nawet kolejna para butów nie sprawi mi większego szczęścia niż jest nim on. pierwszy raz poczułam coś takiego przy nim, przy mężczyźnie, który potrafi dać mi bezpieczeństwo.

uwielbiam każdą chwilę spędzoną obok Ciebie  nawet wtedy gdy zachowujemy się jak najlepsi przyjaciele i potrafimy obgadać każdego jak największe plotkary  milczymy i ukradkiem skradamy swoje spojrzenia  całujemy się i zapominamy o całym świecie  sprzeczamy się a po chwili jesteśmy w siódmym niebie  chodzimy za rękę a czasami na luzie jakbyśmy się nie znali  zarówno uśmiechamy się jak i nie wstydzimy się przy sobie płakać  mówimy sobie komplementy jak i przezywamy się  dopiero co planujemy naszą przyszłość a już od dawna zachowujemy się jak stare małżeństwo po przejściach.

lalkowata dodano: 24 lipca 2014

uwielbiam każdą chwilę spędzoną obok Ciebie, nawet wtedy gdy zachowujemy się jak najlepsi przyjaciele i potrafimy obgadać każdego jak największe plotkary, milczymy i ukradkiem skradamy swoje spojrzenia, całujemy się i zapominamy o całym świecie, sprzeczamy się a po chwili jesteśmy w siódmym niebie, chodzimy za rękę a czasami na luzie jakbyśmy się nie znali, zarówno uśmiechamy się jak i nie wstydzimy się przy sobie płakać, mówimy sobie komplementy jak i przezywamy się, dopiero co planujemy naszą przyszłość a już od dawna zachowujemy się jak stare małżeństwo po przejściach.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć