głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika szkodliwy

Dlaczego ty nie możesz przestać mówić tego o czym myślisz? Dlaczego musisz prowadzić  gdy ja tego pragnę? Jeśli będę chciał tańczyć  poproszę cię do tańca. Wszyscy zmuszają mnie bym mówił więcej. Dlaczego? Co dobrego może przyjść z tego że powiem  iż jesteś obecna w każdej mojej myśli od momentu gdy się budzę? Co dobrego może przynieść to  że powiem iż czasami nie mogę myśleć jasno ani wykonywać mojej pracy dobrze? Co zyskam gdy powiem  że odczuwam strach tak jak inni  ale tylko wtedy gdy myślę że mogłoby ci się stać coś złego. Dlatego siedzę na tym ganku  Ivy Walker. Boję się o twoje bezpieczeństwo  nie innych. I tak  zatańczę z tobą w dzień naszego ślubu    Lucius Hunt  Osada

briefly dodano: 25 lipca 2013

Dlaczego ty nie możesz przestać mówić tego o czym myślisz? Dlaczego musisz prowadzić, gdy ja tego pragnę? Jeśli będę chciał tańczyć, poproszę cię do tańca. Wszyscy zmuszają mnie bym mówił więcej. Dlaczego? Co dobrego może przyjść z tego że powiem, iż jesteś obecna w każdej mojej myśli od momentu gdy się budzę? Co dobrego może przynieść to, że powiem iż czasami nie mogę myśleć jasno ani wykonywać mojej pracy dobrze? Co zyskam gdy powiem ,że odczuwam strach tak jak inni, ale tylko wtedy gdy myślę że mogłoby ci się stać coś złego. Dlatego siedzę na tym ganku, Ivy Walker. Boję się o twoje bezpieczeństwo, nie innych. I tak, zatańczę z tobą w dzień naszego ślubu / Lucius Hunt "Osada"

Właśnie jestem na takim etapie w swoim życiu  gdzie chcę się w końcu ustabilizować. Chcę zacząć planować sobie przyszłość  zacząć myśleć na poważnie o swoim życiu. Chcę przestać żyć z dnia na dzień i zacząć robić rzeczy  które będą wiązały się z moją przyszłością. Chcę w końcu dorosnąć. Chce byś zobaczyła we mnę chłopaka odpowiedzialnego  byś czuła stabilizację życiową. Pójdą na studia bo właśnie doszedłem do wniosku  że chcę osiągnąć coś w życiu. Nie chcę by po mojej śmierci źle o mnie myślano. Postaram się walczyć o własne możliwości. Chcę pomału zacząć myśleć o mieszkaniu  rodzinie. Ale czy ona jest już na to gotowa? Bo przecież moja przyszłość wiąże się z nią.    nic nieznaczacy

nic_nieznaczacy dodano: 25 lipca 2013

Właśnie jestem na takim etapie w swoim życiu, gdzie chcę się w końcu ustabilizować. Chcę zacząć planować sobie przyszłość, zacząć myśleć na poważnie o swoim życiu. Chcę przestać żyć z dnia na dzień i zacząć robić rzeczy, które będą wiązały się z moją przyszłością. Chcę w końcu dorosnąć. Chce byś zobaczyła we mnę chłopaka odpowiedzialnego, byś czuła stabilizację życiową. Pójdą na studia bo właśnie doszedłem do wniosku, że chcę osiągnąć coś w życiu. Nie chcę by po mojej śmierci źle o mnie myślano. Postaram się walczyć o własne możliwości. Chcę pomału zacząć myśleć o mieszkaniu, rodzinie. Ale czy ona jest już na to gotowa? Bo przecież moja przyszłość wiąże się z nią. // nic_nieznaczacy

O Depresja  witaj. Dawno Cię u mnie nie było. Ile to minęło? Dwa tygodnie  no może trzy? Chyba lubisz do mnie wracać  polubiłaś moje wnętrze  moje myśli i uczucia. Czujesz tu się bardzo swojsko  poczekaj zaraz przyniosę Ci kawy. Po takim czasie znajomości chyba powinnyśmy się zaprzyjaźnić  ale ja nie chcę. Zbyt wiele zrujnowałaś swoją obecnością. Zastanawiam się co tym razem chcesz we mnie zniszczyć i ile razy będziesz jeszcze do mnie wracać. Próbujesz mi udowadniać  że masz nade mną przewagę. I owszem  bardzo długą ją utrzymywałaś  ale uwierz  że nadejdzie taka chwila kiedy będę już potrafiła się z Tobą pożegnać. Daj mi jeszcze tylko trochę czasu  a udowodnię Ci to. Zobaczysz  jeszcze tylko trochę.    napisana

napisana dodano: 25 lipca 2013

O Depresja, witaj. Dawno Cię u mnie nie było. Ile to minęło? Dwa tygodnie, no może trzy? Chyba lubisz do mnie wracać, polubiłaś moje wnętrze, moje myśli i uczucia. Czujesz tu się bardzo swojsko, poczekaj zaraz przyniosę Ci kawy. Po takim czasie znajomości chyba powinnyśmy się zaprzyjaźnić, ale ja nie chcę. Zbyt wiele zrujnowałaś swoją obecnością. Zastanawiam się co tym razem chcesz we mnie zniszczyć i ile razy będziesz jeszcze do mnie wracać. Próbujesz mi udowadniać, że masz nade mną przewagę. I owszem, bardzo długą ją utrzymywałaś, ale uwierz, że nadejdzie taka chwila kiedy będę już potrafiła się z Tobą pożegnać. Daj mi jeszcze tylko trochę czasu, a udowodnię Ci to. Zobaczysz, jeszcze tylko trochę. / napisana

Już dawno powinnam przyzwyczaić się  że z mojego życia ludzie znikają bez pożegnania. Powinnam się nauczyć  że będzie chwila kiedy z dnia na dzień odejdą nic nie mówiąc  że zostawią mnie z mętlikiem w głowie  milionem pytań i ogromnym żalem. Powinnam wiedzieć  że nie będą zważać uwagi na moje uczucia i zrobią to  co dla nich będzie prostsze. Nikt się nie liczy z moimi uczuciami  bo przecież nie warto. Powinnam była to wiedzieć  ale ja jednak ciągle się łudzę  że kolejnym razem będzie inaczej. A nie jest i już chyba nigdy nie będzie.    napisana

napisana dodano: 25 lipca 2013

Już dawno powinnam przyzwyczaić się, że z mojego życia ludzie znikają bez pożegnania. Powinnam się nauczyć, że będzie chwila kiedy z dnia na dzień odejdą nic nie mówiąc, że zostawią mnie z mętlikiem w głowie, milionem pytań i ogromnym żalem. Powinnam wiedzieć, że nie będą zważać uwagi na moje uczucia i zrobią to, co dla nich będzie prostsze. Nikt się nie liczy z moimi uczuciami, bo przecież nie warto. Powinnam była to wiedzieć, ale ja jednak ciągle się łudzę, że kolejnym razem będzie inaczej. A nie jest i już chyba nigdy nie będzie. / napisana

Wcale nie chcę być idealny. Nie udaję nikogo. Chcę byś po prostu zakochała się we mnie. W tym Maćku  który jest na co dzień. Wiem  że potrafię czasem być ostro szurnięty  ale także potrafię kochać. Chcę byś wiedziała  że mam wady  że potrafię ranić. Ale mimo wszystko staram się być dobrym człowiekiem.  Nie chcę się zmienić  bo to nie o to chodzi  żeby dopasowywać się do kogoś. Chcę żebyśmy się dopełniali. Chcę zapewnić Ci szczęście i bezpieczeństwo. Chcę byś zobaczyła we mnie nie tylko przyjaciele. Dam Ci czas. Pozwolę wszystko przemyśleć. Ale nie odtrącaj mnie. Od tak wielu miesięcy Cię kocham  obiecuję  że zrobię wszystko by nam się udało. Ale jeśli nie odwzajemniasz moich uczuć pozwolę Ci odejść  ale będę nad Tobą czuwał. Nie dam Cię skrzywdzić i będę już na zawszenie nie z tobą lecz przy Tobie.    nic nieznaczacy

nic_nieznaczacy dodano: 25 lipca 2013

Wcale nie chcę być idealny. Nie udaję nikogo. Chcę byś po prostu zakochała się we mnie. W tym Maćku, który jest na co dzień. Wiem, że potrafię czasem być ostro szurnięty, ale także potrafię kochać. Chcę byś wiedziała, że mam wady, że potrafię ranić. Ale mimo wszystko staram się być dobrym człowiekiem. Nie chcę się zmienić, bo to nie o to chodzi, żeby dopasowywać się do kogoś. Chcę żebyśmy się dopełniali. Chcę zapewnić Ci szczęście i bezpieczeństwo. Chcę byś zobaczyła we mnie nie tylko przyjaciele. Dam Ci czas. Pozwolę wszystko przemyśleć. Ale nie odtrącaj mnie. Od tak wielu miesięcy Cię kocham, obiecuję, że zrobię wszystko by nam się udało. Ale jeśli nie odwzajemniasz moich uczuć pozwolę Ci odejść, ale będę nad Tobą czuwał. Nie dam Cię skrzywdzić i będę już na zawszenie nie z tobą lecz przy Tobie. // nic_nieznaczacy

Tak bardzo Cię kocham i tak bardzo chciałabym abyś znów był tu przy mnie. Proszę Cię wróć  ja nie potrafię tak żyć.    napisana

napisana dodano: 25 lipca 2013

Tak bardzo Cię kocham i tak bardzo chciałabym abyś znów był tu przy mnie. Proszę Cię wróć, ja nie potrafię tak żyć. / napisana

Podnosi się z koca  zakłada okulary na nos i zbliża się do wody. Każdy jej ruch wykonywany jest z ogromną gracją. Odwraca twarz w stronę słońca i pozwala by promienie słoneczne pieściły jej twarz. Związuje włosy i wchodzi do wody. Delikatnie mocząc stopy posuwa się coraz głębiej. Sądzę  że woda nie do końca jej odpowiada. Widzę jej upartość. Stopniowo zaczyna przyzwyczajać swoje ciało do zimnej wody. Po chwili zanurza się cała i podpływa do nas. Mimo uśmiechu na ustach jej całe ciało trzęsie się z zimna. Na tle morza i górującego słońca wygląda tak pięknie. Podchodzę do niej i obejmuje ją. Wtula się we mnie. W ramionach mam całe swoje szczęście. Delikatnie ją kołyszę  odsuwa się ode mnie i zaczyna mnie całować. Jej pocałunki są pełne namiętności i seksu. W naszą stronę pada wiele głupich odzywek  unikamy ich. Odsuwa się ode mnie i spogląda mi w oczy. Po chwili chowa się zawstydzona w moje ramiona. Biorę ja na ręce i zanoszę na koc.    nic nieznaczacy

nic_nieznaczacy dodano: 24 lipca 2013

Podnosi się z koca, zakłada okulary na nos i zbliża się do wody. Każdy jej ruch wykonywany jest z ogromną gracją. Odwraca twarz w stronę słońca i pozwala by promienie słoneczne pieściły jej twarz. Związuje włosy i wchodzi do wody. Delikatnie mocząc stopy posuwa się coraz głębiej. Sądzę, że woda nie do końca jej odpowiada. Widzę jej upartość. Stopniowo zaczyna przyzwyczajać swoje ciało do zimnej wody. Po chwili zanurza się cała i podpływa do nas. Mimo uśmiechu na ustach jej całe ciało trzęsie się z zimna. Na tle morza i górującego słońca wygląda tak pięknie. Podchodzę do niej i obejmuje ją. Wtula się we mnie. W ramionach mam całe swoje szczęście. Delikatnie ją kołyszę, odsuwa się ode mnie i zaczyna mnie całować. Jej pocałunki są pełne namiętności i seksu. W naszą stronę pada wiele głupich odzywek, unikamy ich. Odsuwa się ode mnie i spogląda mi w oczy. Po chwili chowa się zawstydzona w moje ramiona. Biorę ja na ręce i zanoszę na koc. // nic_nieznaczacy

znowu pozwoliłam sobie na zbyt wiele. muszę przestać. muszę od nowa zacząć ćwiczyć po kilka godzin  chociaż nie mam już siły nawet na jedną serię. muszę przestać jeść. jestem rozdarta między miłością do jedzenia  a pragnieniem bycia szczupłą. ale nie mogę odpuścić. muszę być silna. nie mogę pozwolić sobie na kolejną chwilę słabości. nie potrafię już dłużej patrzeć w lustro  czując do siebie wstręt. nikt nie jest w stanie mnie powstrzymać. oni nie rozumieją jak bardzo boli świadomość  że mimo tylu starań wciąż nie jestem idealna. nie rozumieją  że to co jem  zabija mnie jak najmocniejsza trucizna. ale dam radę. obiecuję  będę chuda  choćbym miała sobie to jedzenie siłą wyciągać z żołądka.

briefly dodano: 24 lipca 2013

znowu pozwoliłam sobie na zbyt wiele. muszę przestać. muszę od nowa zacząć ćwiczyć po kilka godzin, chociaż nie mam już siły nawet na jedną serię. muszę przestać jeść. jestem rozdarta między miłością do jedzenia, a pragnieniem bycia szczupłą. ale nie mogę odpuścić. muszę być silna. nie mogę pozwolić sobie na kolejną chwilę słabości. nie potrafię już dłużej patrzeć w lustro, czując do siebie wstręt. nikt nie jest w stanie mnie powstrzymać. oni nie rozumieją jak bardzo boli świadomość, że mimo tylu starań wciąż nie jestem idealna. nie rozumieją, że to co jem, zabija mnie jak najmocniejsza trucizna. ale dam radę. obiecuję, będę chuda, choćbym miała sobie to jedzenie siłą wyciągać z żołądka.

Za każdym razem rozchodzimy się  by do siebie wracać   Jeszcze zanim się skończy kłótnia ja już chcę Cie przepraszać.  Mam trudny charakter i jestem tego świadom.   ...   Jeszcze będzie dobrze uwierz  ja to wiem  I czuję  że zakochuję się w Tobie z dnia na dzień  Coraz mocniej  pójdziemy na spacer  usiądziemy w cień  Będzie tak cudownie  jakby to był tylko piękny sen   Jesteś dla mnie jak tlen do życia potrzebna   Nawet wtedy  kiedy bywasz dla mnie taka wredna.  Jesteś jedynym przyjacielem  który nigdy nie zawiódł mnie   Gdyby nie Ty pewnie już dawno bym zatracił się  I gdzieś tam wysoko przeznaczenie jest nam pisane  W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego  amen.    Bezczel

briefly dodano: 23 lipca 2013

Za każdym razem rozchodzimy się, by do siebie wracać, Jeszcze zanim się skończy kłótnia ja już chcę Cie przepraszać. Mam trudny charakter i jestem tego świadom. [...] Jeszcze będzie dobrze uwierz, ja to wiem I czuję, że zakochuję się w Tobie z dnia na dzień Coraz mocniej, pójdziemy na spacer, usiądziemy w cień Będzie tak cudownie, jakby to był tylko piękny sen, Jesteś dla mnie jak tlen do życia potrzebna, Nawet wtedy, kiedy bywasz dla mnie taka wredna. Jesteś jedynym przyjacielem, który nigdy nie zawiódł mnie, Gdyby nie Ty pewnie już dawno bym zatracił się I gdzieś tam wysoko przeznaczenie jest nam pisane W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, amen. / Bezczel

Wiesz dobrze  że ode mnie łatwo się nie uwolnisz. Nie odejdę nawet jak będziesz krzyczała mi prosto w oczy  że mnie nienawidzisz. Zresztą dobrze o tym wiesz mała. :  teksty nic_nieznaczacy dodał komentarz: Wiesz dobrze, że ode mnie łatwo się nie uwolnisz. Nie odejdę nawet jak będziesz krzyczała mi prosto w oczy, że mnie nienawidzisz. Zresztą dobrze o tym wiesz mała. :* do wpisu 23 lipca 2013
Och  jak to niebezpiecznie przyzwyczaić się do drugiej osoby  do jej uśmiechniętej twarzy  do słów które wypowiada w Twoim kierunku. Tak niebezpiecznie nauczyć się  że jest w Twoim życiu zawsze  że dba i martwi się o Ciebie  że masz wreszcie na kogo liczyć. Ale najgorsze to przyzwyczaić się zbyt szybko  jeszcze wtedy kiedy nie masz pewności  że może to trwać trochę dłużej niż zazwyczaj  bo jeżeli ta osoba odejdzie  to serce niemalże pęknie Ci z żalu.    napisana

napisana dodano: 23 lipca 2013

Och, jak to niebezpiecznie przyzwyczaić się do drugiej osoby, do jej uśmiechniętej twarzy, do słów które wypowiada w Twoim kierunku. Tak niebezpiecznie nauczyć się, że jest w Twoim życiu zawsze, że dba i martwi się o Ciebie, że masz wreszcie na kogo liczyć. Ale najgorsze to przyzwyczaić się zbyt szybko, jeszcze wtedy kiedy nie masz pewności, że może to trwać trochę dłużej niż zazwyczaj, bo jeżeli ta osoba odejdzie, to serce niemalże pęknie Ci z żalu. / napisana

Nie miałaś się poryczeć tylko ładnie uśmiechnąć. :  teksty nic_nieznaczacy dodał komentarz: Nie miałaś się poryczeć tylko ładnie uśmiechnąć. :* do wpisu 23 lipca 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć