 |
|
Są takie osoby, których nie znasz osobiście . Dzieli Was zajebiście dużo kilometrów, a łączy internet: gg, nk, czy czat . Ale mimo to, potrafisz się z nimi dogadać lepiej niż z osobą, którą znasz kilka lat . Im możesz o wszystkim powiedzieć i liczyć na wsparcie, a na poprawe humoru, wyślą ci wirtualną czekoladę i tylko żałujesz, że nie możesz mieć przy sobie takich ludzi zawsze . Ale przynajmniej masz pewność, że są osoby,które lubią cię za charakter a nie za to jak ładnie wyglądasz lub jak bardzo masz wypchany portfel ./ maada_faaka
|
|
 |
|
uwielbiam ich za te wszystkie próby rozpalenia ogniska po deszczu, za śmianie się na całe miasto i zwalanie kto ma najgłupszy śmiech, za te wszystkie przypały i za to, że zawsze są ze mną, w tych złych i jak i dobrych momentach.
|
|
 |
|
Wiesz co w tym wszystkim było najlepsze ? To że to było szczere , prawdziwe . Przebywanie ze sobą przychodziło nam w sposób naturalny , nie musieliśmy niczego udawać , niczego ukrywać . Nie musieliśmy bać się że powiemy coś nie tak . Zawsze byliśmy razem , Ja i On . Tak to zdecydowanie było idealne
|
|
 |
|
- Na parkiecie wywijam jak Travolta.
- Bo jesteś pijany w trupa.
- Oj tam Oj tam.
|
|
 |
|
nie tęsknisz tak do końca za Nim samym. tęsknisz bardziej za tym jak było. tęsknisz za sms'ami na dobranoc, do których się przyzwyczaiłaś. tęsknisz za tym by ktoś zapytał jak minął Ci dzień. tęsknisz za tym, że zawsze starał się wywołać na Twojej twarzy uśmiech. przytakujesz, prawda? to dodam jeszcze jedno - tęsknisz za tym by być komuś potrzebna, za tym by Twoja osoba zajmowała myśli kogoś, za tym by w końcu być dla kogoś ważna. skąd wiem? kurwa, też za tym tęsknię. / veriolla
|
|
 |
|
to smutne, a zarazem tak bardzo frustrujące - że poświęcałaś mu każdą wolną minutę swojego czasu. byłaś na każde Jego zawołanie, gdy było mu źle. martwiłaś się o Jego życie, mając gdzieś swoje własne. byłaś dla Niego zawsze, i wszędzie - a On odchodząc nie poświęcił Ci nawet dwóch minut, by wyjaśnić swoją decyzję. / veriolla
|
|
 |
|
"Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach" B.R.O. - Sam na sam
|
|
 |
|
Za każdym razem zachwycam się na nowo, mimo że doskonale znam Ten uśmiech.
|
|
 |
|
I nagle nie wiadomo skąd w moim życiu pojawił się ten ktoś do kogo chce mówić te najważniejsze słowa, z kim chce być najbliżej jak się tylko da, dla kogo mogę zostawić wszystko co miałam, żeby tylko był.
|
|
 |
|
Ej zrobiłam w swoim zyciu troche rzeczy złych.
|
|
 |
|
Podobno rutyna zabija , być może . Ale ja kochałam tę naszą rutynę . Kochałam codziennie o 6 28 rano dostawać sms od Ciebie ' kochanie zaraz zadzwoni budzik ;* ' i 2 minuty później dzwonił . Kochałam robić wszystko w pośpiechu byle tylko być już pod bramą gdzie spędzaliśmy nasze 'poranne 10 minut ' a Ty mówiłeś że wytrzymam to jebane siedem godzin . Kochałam wracając ze szkoły iść prosto do Ciebie gdzie czekała na mnie pyszna kawa i gdzie jedliśmy obiad zrobiony przez Twoją mamę . Kochałam potem chodzić do Twojego pokoju gdzie puszczałeś bit i pomagałeś odrabiać mi lekcję . Tak dbałeś o moją edukację . I kochałam jak wracaliśmy do domu po 19 gdzie jedliśmy kolację z moimi rodzicami mama nudziła mnie o szkołę a tata rozmawiał z Tobą o koszulkach jakie chcecie zamówić na allegro . I kochałam już wieczorem wskakiwać w dres i nike a potem iść z Tobą do monopolowego po piwa i odbijać do ziomków na osiedle . I wracać o 2 nocy iść się kąpać a potem kładąc się spać pisać Ci smsa że znowu mam
|
|
 |
|
Bo ja lubię wyjść na ostry melanż w piątek i wrócić dopiero w poniedziałek czasami wręcz na odwrót przeleżeć 2 dni w łóżku nie wychodząc ani na moment . Tak wiem mam w sobie pełno takich sprzeczności / maada_faaka
|
|
|
|