 |
|
śmierć kurwom i frajerom wolność ludziom i złodziejom.
|
|
 |
|
uciec daleko gdzieś, gdzie mógłbyś spojrzeć na to wszystko wstecz.
|
|
 |
|
Gdy nie ma nic innego, niebezpieczna jest nadzieja...
|
|
 |
|
Czasem mam ochotę iść, nie patrząc za siebie, nie wracać, nie czuć i nic nie wiedzieć...
|
|
 |
|
I szukasz słów w chmurach, chociaż życie to nie komiks.
Dobrze wiem jak to boli, niosę ciężar doświadczeń.
Spójrz w serce, choć wiem że nie zechcesz tam patrzeć...
|
|
 |
|
Jutro nie rozkminiam, wczoraj czasu przecież już nie cofnę.
|
|
 |
|
Nie pytaj na co, trzeba czasu by zrozumieć,
po prostu lżej mi jakoś kiedy o tym wszystkim mówię.
Ból i radość, znam ten kontrast, to odczułem.
|
|
 |
|
Wczoraj nie było nigdy, nigdy nie było wczoraj.
|
|
 |
|
Tylko bliscy są w stanie nas zranić, zobaczysz,
oni odejdą będzie za późno by przebaczyć.
|
|
 |
|
Nie możesz zapomnieć? proszę Cię przestań,
masz rację, życie łamie nam wszystkim serca.
|
|
 |
|
giń śmieciu giń, od moich ludzi wara!
|
|
 |
|
szacunek, miłość od zawsze daje siłę, prawdziwa moc to wiara, że się uda, prawdziwe słowa to ziomuś czyni cuda
|
|
|
|