 |
|
kiedy kończy się niebo, nie ma już szans, by było tak jak wcześniej
|
|
 |
|
przez chwile popatrz jeszcze wstecz... przez chwile choć zawahaj się, nie proszę naprawdę o nic więcej!
|
|
 |
|
"płakałam do wewnątrz
dyskretna po kość"
|
|
 |
|
przecieka coś przez palce. wiesz, dziwne uczucie. nie wiem co łapać
|
|
 |
|
Chciała mu powiedzieć, że go kocha. I że tak naprawdę nigdy nie przestała go kochać, nawet wtedy, gdy go nienawidziła.
|
|
 |
|
Mieszanka stanów.
Nie ważne, skupiam się na tych drobnostkach,
które powodują ulgę, przyjemność i uśmiech.
|
|
 |
|
Miałaś tak kiedyś, że musisz iść, gdziekolwiek, powłóczyć się po parku, kiedy nie ma co pić, ale są papierosy, więc palisz jednego za drugim, ze specjalną dedykacją dla kogoś, a później chcesz iść spać, gdziekolwiek, byle nikt Ci nie przeszkadzał. Miałaś tak kiedyś ?
|
|
 |
|
Pokłóciłam się ze szczęściem, nadzieję kopnęłam w dupę, miłość wyzwałam od szmat, a ze smutkiem piję wódkę ..
|
|
 |
|
czuję się jak ćpun na detoksie
|
|
 |
|
gdy mrok zapadnie wzrok odnajdzie marzeń skok w nicość..
|
|
 |
|
a twój zapach wciąz kluczowo się mnie trzyma.
|
|
 |
|
A alkohol jest dla tchórzów, którzy nie dają sobie rady z codziennością - dolej mi!
|
|
|
|