głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika szefo23

Poczułeś sie lepiej gdy mnie sprowokowałeś zebym powiedziała Ci co czuje? .. Kolekcjonujesz wyznania miłosne?.

martusia005 dodano: 29 maja 2010

Poczułeś sie lepiej gdy mnie sprowokowałeś zebym powiedziała Ci co czuje? .. Kolekcjonujesz wyznania miłosne?.

to było do przewidzenia. to  że wejdziesz i to  że nawet nie zapukasz.

martusia005 dodano: 29 maja 2010

to było do przewidzenia. to, że wejdziesz i to, że nawet nie zapukasz.

Oduczyłeś mnie palić  nazywałeś mnie głupolem i łobuzem  przyzwyczaiłeś mnie do swojego oddechu na moim karku. Zawsze poprawiałeś mi szalik i zapinałeś kurtkę po samą szyję  robiłeś najlepszą herbatę i zawsze miałeś przy sobie chusteczkę   dla mnie  a co najważniejsze zawsze przy mnie byłeś. A teraz odchodzisz czuję się jak sierota bez serca  rąk i nóg

martusia005 dodano: 29 maja 2010

Oduczyłeś mnie palić, nazywałeś mnie głupolem i łobuzem, przyzwyczaiłeś mnie do swojego oddechu na moim karku. Zawsze poprawiałeś mi szalik i zapinałeś kurtkę po samą szyję, robiłeś najlepszą herbatę i zawsze miałeś przy sobie chusteczkę - dla mnie, a co najważniejsze zawsze przy mnie byłeś. A teraz odchodzisz czuję się jak sierota bez serca, rąk i nóg

gdzieś czytałam  że zwykła obecność i mały buziak uzdrawia

martusia005 dodano: 29 maja 2010

gdzieś czytałam, że zwykła obecność i mały buziak uzdrawia

Odejdź  to potrafisz najlepiej

martusia005 dodano: 29 maja 2010

Odejdź, to potrafisz najlepiej

 powiedz mi.  czy to sen?  może bajka?  albo moje fantazje?   nie  skarbie. to jest realny świat. akurat w nim istniejesz dla mnie tylko Ty. powiedział tuląc ją jeszcze mocniej.

martusia005 dodano: 29 maja 2010

-powiedz mi. czy to sen? może bajka? albo moje fantazje? -nie, skarbie. to jest realny świat. akurat w nim istniejesz dla mnie tylko Ty.-powiedział tuląc ją jeszcze mocniej.

  na nic nie masz ochoty odkąd się rozstaliście    owszem mam. mam ochotę chodzić cały dzień w szlafroku i jeść lody

martusia005 dodano: 29 maja 2010

- na nic nie masz ochoty odkąd się rozstaliście - owszem mam. mam ochotę chodzić cały dzień w szlafroku i jeść lody

mam dla Ciebie zadanie.. pomyśl o czymkolwiek  tylko nie o białym niedźwiedziu. o czym pomyślałeś?

martusia005 dodano: 29 maja 2010

mam dla Ciebie zadanie.. pomyśl o czymkolwiek, tylko nie o białym niedźwiedziu. o czym pomyślałeś?

Trzyletnia Jadzia płakała  rozpaczliwie wskazując na nóżkę. Niania wzięła dziecko na ręce  zdjęła mały but  w którym znalazła drobny kamyk.    O  zobacz!   zawołała   to on zrobił ci tyle przykrości. Zły! Wyrzucimy go.  Matka  która była mimowolnym świadkiem zdarzenia  poprosiła opiekunkę dziewczynki:    Włóż jej kamyk z powrotem. Mówię poważnie: zrób  jak ci każę.  Z oporem bo z oporem  ale posłuchała. Matka podeszła do drzwi  odwróciła się  pochyliła i z serdecznym uśmiechem zawołała córkę do siebie:    Ty mnie kochasz  więc przyjdź mnie uściskać z kamykiem w buciku  tylko proszę nie płacz.  Dziecko poszło bez płaczu  nieco utykając. Matka przytulając małą wypowiedziała słowa  których wówczas córka nie zrozumiała  ale które jej potem nieraz przypominała:    Postępuj zawsze tak  jak teraz. Idź swoją drogą nie patrząc na przeszkody i cierpienia  których nie zabraknie ci w życiu.

martusia005 dodano: 29 maja 2010

Trzyletnia Jadzia płakała, rozpaczliwie wskazując na nóżkę. Niania wzięła dziecko na ręce, zdjęła mały but, w którym znalazła drobny kamyk. - O, zobacz! - zawołała - to on zrobił ci tyle przykrości. Zły! Wyrzucimy go. Matka, która była mimowolnym świadkiem zdarzenia, poprosiła opiekunkę dziewczynki: - Włóż jej kamyk z powrotem. Mówię poważnie: zrób, jak ci każę. Z oporem bo z oporem, ale posłuchała. Matka podeszła do drzwi, odwróciła się, pochyliła i z serdecznym uśmiechem zawołała córkę do siebie: - Ty mnie kochasz, więc przyjdź mnie uściskać z kamykiem w buciku, tylko proszę nie płacz. Dziecko poszło bez płaczu, nieco utykając. Matka przytulając małą wypowiedziała słowa, których wówczas córka nie zrozumiała, ale które jej potem nieraz przypominała: - Postępuj zawsze tak, jak teraz. Idź swoją drogą nie patrząc na przeszkody i cierpienia, których nie zabraknie ci w życiu.

Jak każdego dnia budzę się.. Lecz zamiast cieszyć się kolejnym dniem   Czuję lęk. Boli... I boleć nie przestaje. Co dzień niszczy kawałek mnie.  Nie potrafię tak dalej. Moje serce..  Niegdyś szczęśliwe i roześmiane. Los znów obrócił sie przeciwko mnie..  I wywiercił w nim kolejną ranę..

martusia005 dodano: 29 maja 2010

Jak każdego dnia budzę się.. Lecz zamiast cieszyć się kolejnym dniem, Czuję lęk. Boli... I boleć nie przestaje. Co dzień niszczy kawałek mnie. Nie potrafię tak dalej. Moje serce.. Niegdyś szczęśliwe i roześmiane. Los znów obrócił sie przeciwko mnie.. I wywiercił w nim kolejną ranę..

chciałam płakać  ty mi nie pozwoliłeś..

martusia005 dodano: 29 maja 2010

chciałam płakać, ty mi nie pozwoliłeś..

a to wszystko to zauroczenie  które tak nagminnie mylimy z miłością

martusia005 dodano: 29 maja 2010

a to wszystko to zauroczenie, które tak nagminnie mylimy z miłością

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć