 |
Boimy się wszyscy i bez wyjątku.[…]
Wchodząc w miłość, boimy się, że ją stracimy, trwając w niej boimy się, że to nie to, albo że nic w życiu już nas innego nie spotka. Nie mając miłości boimy się, że nigdy jej już nie znajdziemy.
|
|
 |
Uwielbiam zimę, choć jest przeciwieństwem cudownego, ciepłego lata. Uwielbiam śnieg - rzucać, lepić, chodzić po nim, patrzeć jak pada. Kocham chodzić wieczorem oświetlonymi ulicami, patrzeć jak dzieci na podwórkach lepią bałwany, urządzają bitwy na śnieżki, jeżdżą sankami, są takie radosne i zadowolone. Uwielbiam zakładać na siebie kilka warstw ubrań, a potem mimo to wracać do domu zmarznięta, z czerwonym nosem i rumieńcami i pić gorącą czekoladę. Lubię wychodzić ze znajomymi i ślizgać się na oblodzonych ulicach - jak dzieci. Chyba nigdy z tego nie wyrośniemy. Zima to naprawdę piękna pora roku, pomimo że wokoło jest zimno i ponuro - wszystko nadal tętni życiem.
|
|
 |
Posłuchaj, powiem to w ten sposób: dla mnie jesteś numerem jeden, a numer dwa nawet nie istnieje.
|
|
 |
Wszyscy jesteśmy narkomanami - różne są tylko używki.
|
|
 |
Kiedyś nie byłem taki nerwowy, jak teraz. Mam to w środku. Coś się we mnie bez przerwy trzęsie.
|
|
 |
Znów się naćpam, opiję i ulegnę gorzkim żalom.
|
|
 |
Uczę się Ciebie na pamięć.
|
|
 |
Moi Drodzy! Co się stało z Moblo? gdzie wy wszyscy, cudni, wspaniali ludzie jesteście?
|
|
 |
Nie chcę nic od Ciebie. Chcę być po prostu tą osobą obok której siadasz w pokoju pełnym Twoich znajomych.
|
|
 |
Chciałabym cię nienawidzić. Chcę cię nienawidzić. Próbuję cię nienawidzić. Byłoby o wiele łatwiej, gdybym cię nienawidziła. Czasami myślę, że cię nienawidzę, a potem cię spotykam i…
|
|
|
|