 |
To przykre, że ludzie przypominają o Tobie, zabiegają i starają się, dopiero gdy zdają sobie sprawę, że będziesz im jeszcze potrzebny.
|
|
 |
Dlaczego ci najważniejsi ludzi pozwalają cierpieć z ich powodu?
|
|
 |
Człowiek na swój sposób próbuje uciec od samotności.
|
|
 |
Panowie paniom, panie panom - kochają, ranią, wyznają, kłamią.
|
|
 |
To, że nauczyłam się z tym żyć nie oznacza, że udało mi się zapomnieć.
|
|
 |
Gdybym to ja o tym decydowała, to nigdy bym nie opuściła twych ramion.
|
|
  |
` mijają sekundy, minuty, godziny, dni, noce, doby, tygodnie, miesiące, lata, a ja wciąż żyję respiratorem w postaci dużej ilości alkoholu i nikotyny bo odchodząc, uniemożliwiłeś mi oddychanie. Byłeś moim tlenem, kiedy Cię czułam, żyłam. / abstractiions.
|
|
  |
` otwierałeś mi oczy na to jaki jesteś każdym kłamstwem, każdym blantem, każdym wieczorem spędzonym kilometry ode mnie, każdym podniesionym głosem na mnie, każdym siniakiem na mojej wciąż delikatnej skórze. Tak mocno umiałeś mi pokazać jak bardzo jestem dla Ciebie nieważna, tak bardzo nie chciałam tego zauważyć. / abstractiions.
|
|
 |
Najgorsze są chwile, kiedy wolisz umrzeć, niż żyć
|
|
 |
Nie jestem w stanie wybaczyć sobie tej miłości.
|
|
 |
Jedyne, co we mnie odżyło, to tony wspomnień. Nie żadna miłość.
|
|
|
|