głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika szeejna

Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko

otrzepsiezkurzu dodano: 31 maja 2013

Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko

Uwielbiam nie spać całą noc i obserwować jak nastaje nowy dzień  mam wtedy wrażenie że zaczyna się coś nowego.

otrzepsiezkurzu dodano: 31 maja 2013

Uwielbiam nie spać całą noc i obserwować jak nastaje nowy dzień, mam wtedy wrażenie,że zaczyna się coś nowego.

wygląda na to że Twój Anioł Stróż został w domu

otrzepsiezkurzu dodano: 31 maja 2013

wygląda na to że Twój Anioł Stróż został w domu

I kiedy pierwszy raz Jego spotkałam  zastanawiałam się  co mogłoby mnie łączyć z takim facetem jak On

otrzepsiezkurzu dodano: 31 maja 2013

I kiedy pierwszy raz Jego spotkałam, zastanawiałam się, co mogłoby mnie łączyć z takim facetem jak On

Wykonywać razem takie proste czynności. Czytać razem książki  słuchać muzyki  chodzić po bułki  grabić liście z podwórka. I przytulać się. Tak często. I tak mimowolnie.

otrzepsiezkurzu dodano: 31 maja 2013

Wykonywać razem takie proste czynności. Czytać razem książki, słuchać muzyki, chodzić po bułki, grabić liście z podwórka. I przytulać się. Tak często. I tak mimowolnie.

w jej oczach łzy  a w Twoich tylko bezsilność  bo nie umiesz płakać  nawet gdy jebie się wszystko.

otrzepsiezkurzu dodano: 31 maja 2013

w jej oczach łzy, a w Twoich tylko bezsilność, bo nie umiesz płakać, nawet gdy jebie się wszystko.

słomiany zapał. niedokończone książki. filmy  na których zasypiam w połowie. niedojedzone obiady. nie zrealizowane plany i niedotrzymane obietnice. rany rozgrzebane i niezagojone.

otrzepsiezkurzu dodano: 31 maja 2013

słomiany zapał. niedokończone książki. filmy, na których zasypiam w połowie. niedojedzone obiady. nie zrealizowane plany i niedotrzymane obietnice. rany rozgrzebane i niezagojone.

Piękne słowa nie zawsze są szczere  a szczere słowa nie zawsze są piękne.

otrzepsiezkurzu dodano: 31 maja 2013

Piękne słowa nie zawsze są szczere, a szczere słowa nie zawsze są piękne.

Czas uczynił nas nieznajomymi

otrzepsiezkurzu dodano: 31 maja 2013

Czas uczynił nas nieznajomymi

Słowami też można uderzyć  nawet silniej niż pięścią.

otrzepsiezkurzu dodano: 31 maja 2013

Słowami też można uderzyć, nawet silniej niż pięścią.
Autor cytatu: niekoffana

  nie potrafię pojąć dlaczego nam nie wyszło  ale jeszcze bardziej nie daję sobie rady z faktem  że Ciebie już nie ma.   abstractiions.

abstractiions dodano: 31 maja 2013

` nie potrafię pojąć dlaczego nam nie wyszło, ale jeszcze bardziej nie daję sobie rady z faktem, że Ciebie już nie ma. / abstractiions.

  nienawidziłam patrzeć jak spadasz w dół  ale nie chciałam też odejść od Ciebie z tego powodu. Postanowiłam Ci pomóc. Pamiętam jak stałeś nade mną z zaciśniętymi pięściami po czym widząc moje łzy napływające do oczu  wychodziłeś z pomieszczenia w jakim się znajdowaliśmy  zatrzaskując drzwi z taką siłą  że futryny omal nie wylatywały ze ścian. Albo wieczory kiedy krzyczałeś najgłośniej jak potrafiłeś  a ja jedyne co mogłam zrobić to wziąć Twoją dłoń i postarać się krzyczeć jeszcze głośniej. Dobrze pamiętam też kształt Twoich łez na policzkach które tak kochałam i wcale nie wstydziłeś się ich bo wiedziałeś  że to już nie czas na pokrywanie się dumą. Do dziś słyszę Twój głos  który przyznawał się do tego  że jesteś uzależniony  że nie poradzisz sobie sam. Wtedy postanowiliśmy zacząć walczyć o Ciebie  o nas. Nie rozumiem dlaczego po tak krótkim czasie odpuściłeś  ale dziś to ja jestem zniszczona o wiele bardziej niż Ty.   abstractiions

abstractiions dodano: 31 maja 2013

` nienawidziłam patrzeć jak spadasz w dół, ale nie chciałam też odejść od Ciebie z tego powodu. Postanowiłam Ci pomóc. Pamiętam jak stałeś nade mną z zaciśniętymi pięściami po czym widząc moje łzy napływające do oczu, wychodziłeś z pomieszczenia w jakim się znajdowaliśmy, zatrzaskując drzwi z taką siłą, że futryny omal nie wylatywały ze ścian. Albo wieczory kiedy krzyczałeś najgłośniej jak potrafiłeś, a ja jedyne co mogłam zrobić to wziąć Twoją dłoń i postarać się krzyczeć jeszcze głośniej. Dobrze pamiętam też kształt Twoich łez na policzkach które tak kochałam i wcale nie wstydziłeś się ich bo wiedziałeś, że to już nie czas na pokrywanie się dumą. Do dziś słyszę Twój głos, który przyznawał się do tego, że jesteś uzależniony, że nie poradzisz sobie sam. Wtedy postanowiliśmy zacząć walczyć o Ciebie, o nas. Nie rozumiem dlaczego po tak krótkim czasie odpuściłeś, ale dziś to ja jestem zniszczona o wiele bardziej niż Ty. / abstractiions

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć