 |
No i wyjechałeś, no i się zbieram, no i idzie mi to z trudem / samowystarczalna
|
|
 |
Wiesz, serce może pękać, ale i tak bije dalej
|
|
 |
Dlaczego wszystkim wokół się udaje, tylko nie mi ?
|
|
 |
Nie chcę, by byli inni. Nie chcę innych ust, innych dłoni, innych uczuć. Nie chcę zakochać się na nowo, zatapiając się w cudzych ramionach, tak jak robiłam to w Twoich. Nie chcę zmieniać planów na przyszłość i nie uwzględniać w nich Ciebie. Nie chcę zacząć żyć dla kogoś innego wiedząc, że i tak o Tobie nie zapomnę. Bo gdzieś tam w głębi serca zawsze będę tęsknic, myśląc jak by to było, gdybyśmy wtedy nie spierdolili..
|
|
 |
To On uświadomił mi jak łatwo jest przekroczyć granicę między miłością, a nienawiścią, gubiąc się w nieumiejętności zbudowania nowego jutra. Tracąc po drodze kogoś, po kogo odejściu zostaje coś ponad wspomnienia..
|
|
 |
Proszę, nie odbieraj mi nigdy tej miłości. Nie pozbawiaj mnie szczęścia, któremu razem zaczęliśmy deptać po piętach. Nie chce, by moje serce nieustannie błądziło, niepokornie tęskniąc za Twoim oddechem, a moje ciało ponownie pokryło się wstydem, pozbawione Twojego dotyku. Proszę, nie pozwól mi nigdy zatracić siebie, czując jak moja dusza zachłannie topi się w niespełnionej czułości grzechu..
|
|
 |
Rzucam Ci się na szyję i oddycham coraz mocniej. Doskonale wiem, że jestem tu bezpieczna. Bicie mojego serca odbija się o twoją przeponę i czuję jak wraz z twoim, wystukują rytm miłości. Widzisz, to właśnie jest różnica między trzymaniem się za ręce, a połączeniem dusz. Niczym dwa oddzielne ciała, tworzące jedność..
|
|
 |
Każdy z nas czegoś żałuje. Każdy z nas w nieodpowiednim momencie powiedział kilka słów za dużo. Każdy z nas, chociaż raz powiedział "nie", wtedy, gdy serce tak cholernie błagało o "tak". Każdy z nas wybrał niewłaściwą drogę, niewłaściwego człowieka u boku i niewłaściwe emocje. To nic złego popełniać błędy.
|
|
 |
Nienawidzę go. Całą sobą. Dogłębnie.
|
|
 |
Najbardziej niszczą nas Ci, których kochamy najmocniej
|
|
 |
Nie doceniamy chwil, dopóki nie staną się wspomnieniami.
|
|
 |
Niektóre rzeczy dostrzega się dopiero wtedy, kiedy jest już za późno. I nic już nie można zrobić, oprócz pogodzenia się z tym, że to prawdopodobnie nigdy nie wróci
|
|
|
|