głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika szczesliwieszczesliwa

 Opuścił mnie bym poznała najczarniejszą z prawd: jesteśmy skazanii na samotność

miss_irony dodano: 5 grudnia 2010

"Opuścił mnie bym poznała najczarniejszą z prawd: jesteśmy skazanii na samotność"

Życie pisze  czasami niezrozumiałe scenariusze.

miss_irony dodano: 5 grudnia 2010

Życie pisze, czasami niezrozumiałe scenariusze.

tak często ktoś odchodzi zanim mrugniemy okiem  zanim powiemy  cieszę się twoim widokiem . rozstanie nagłym mrokiem przysłania cień a niespełniona miłość w sercu kluje jak cierń .

miss_irony dodano: 5 grudnia 2010

tak często ktoś odchodzi zanim mrugniemy okiem, zanim powiemy `cieszę się twoim widokiem`. rozstanie nagłym mrokiem przysłania cień a niespełniona miłość w sercu kluje jak cierń .

 Oglądając się wstecz  możesz przegapić własne życie

miss_irony dodano: 5 grudnia 2010

"Oglądając się wstecz, możesz przegapić własne życie"

myslisz ze przetrwasz wszystko...zaczyna bolec...uciekasz...

miss_irony dodano: 5 grudnia 2010

myslisz ze przetrwasz wszystko...zaczyna bolec...uciekasz...

Przespaliśmy nasz czas. Dziś jedynie mogę dostrzec przez zaspane oczy co straciliśmy.

miss_irony dodano: 5 grudnia 2010

Przespaliśmy nasz czas. Dziś jedynie mogę dostrzec przez zaspane oczy co straciliśmy.

Budzę się. słyszę tylko rytmiczne tykanie zegarka przy łóżku i spokojny dźwięk kropel deszczy uderzających o szybę. pierwsza myśl Ty. mój początkowo spokojny oddech staje się spazmatyczny. suche oczy wilgotne. a umysł slyszy prenikający krzyk serca  które znowu zaczyna przypominacv światu o swoim bólu.

miss_irony dodano: 4 grudnia 2010

Budzę się. słyszę tylko rytmiczne tykanie zegarka przy łóżku i spokojny dźwięk kropel deszczy uderzających o szybę. pierwsza myśl-Ty. mój początkowo spokojny oddech staje się spazmatyczny. suche oczy-wilgotne. a umysł slyszy prenikający krzyk serca, które znowu zaczyna przypominacv światu o swoim bólu.

najbardziej w tej całej sytuacji było mi żal moich paznokci  które najbardziej ucierpiały kiedy z myślą o Tobie  przeciągałam nimi po ścianie. moich rajstop  które rozdarłam sobie podczas wspinania się po barierce Twojego balkonu  tylko po to  aby się do Ciebie dostać w środku nocy. było mi żal  moich uroczych filiżanek  które rozbiliśmy kiedy pijąc razem czekoladę na Twoim tarasie  zacząłeś mnie całować i znaleźliśmy się na ziemi  strącając je ze stolika.

abstracion dodano: 4 grudnia 2010

najbardziej w tej całej sytuacji było mi żal moich paznokci, które najbardziej ucierpiały kiedy z myślą o Tobie, przeciągałam nimi po ścianie. moich rajstop, które rozdarłam sobie podczas wspinania się po barierce Twojego balkonu, tylko po to, aby się do Ciebie dostać w środku nocy. było mi żal, moich uroczych filiżanek, które rozbiliśmy kiedy pijąc razem czekoladę na Twoim tarasie, zacząłeś mnie całować i znaleźliśmy się na ziemi, strącając je ze stolika.

będziesz moim puchatkiem. będziemy razem turlać się na łące  a ja co jakiś czas będę Cię łapać za puchatą łapkę  żeby sprawdzić czy nadal jesteś.

abstracion dodano: 4 grudnia 2010

będziesz moim puchatkiem. będziemy razem turlać się na łące, a ja co jakiś czas będę Cię łapać za puchatą łapkę, żeby sprawdzić czy nadal jesteś.

Odchodzę  miło było

chilloutowa dodano: 4 grudnia 2010

Odchodzę, miło było (;

Kiedyś o mnie zapomnisz  tak jak zapomina się jak smakowała wczorajsza kawa albo tak jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu. Zapomnisz jaki ból był wmieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyśpieszał oddech. Zapomnisz pojedyncze słowa  gesty  myśli. Wszystko uleci z Ciebie  jak życie z człowieka przejechanego przez ciężarówkę. I okaże się  że scenarzysta który to wszystko poskładał w swojej malutkiej główce  nie zrobił kariery  nie zarobił milionów  a zamarzł w parku z butelką taniego wina w ręku. Ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię  oddasz serce w depozyt komuś innemu  komuś lepszemu. Szczęście wypełni Cię po brzegi  od paznokci u stóp  do końcówek rzęs. Życzę Ci tego  wiesz. I będziesz żyć w spokoju  łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka  ale nic nie będzie takie samo jak nasza samotność we dwójkę  JAK NASZE BYCIE RAZEM OSOBNO. : ♥

miss_irony dodano: 4 grudnia 2010

Kiedyś o mnie zapomnisz, tak jak zapomina się jak smakowała wczorajsza kawa albo tak jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu. Zapomnisz jaki ból był wmieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyśpieszał oddech. Zapomnisz pojedyncze słowa, gesty, myśli. Wszystko uleci z Ciebie, jak życie z człowieka przejechanego przez ciężarówkę. I okaże się, że scenarzysta który to wszystko poskładał w swojej malutkiej główce, nie zrobił kariery, nie zarobił milionów, a zamarzł w parku z butelką taniego wina w ręku. Ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię, oddasz serce w depozyt komuś innemu, komuś lepszemu. Szczęście wypełni Cię po brzegi, od paznokci u stóp, do końcówek rzęs. Życzę Ci tego, wiesz. I będziesz żyć w spokoju, łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka, ale nic nie będzie takie samo jak nasza samotność we dwójkę, JAK NASZE BYCIE RAZEM OSOBNO. :*♥

Podnoszę sie po klęsce  Staram sie pozbierac  Chce tylko zapomniec  zaciskam piesci  to co nas laczylo chce wymazac z pamieci  w moich oczach lzy tesknota zal

miss_irony dodano: 4 grudnia 2010

Podnoszę sie po klęsce Staram sie pozbierac Chce tylko zapomniec zaciskam piesci to co nas laczylo chce wymazac z pamieci w moich oczach lzy tesknota zal

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć