głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika szczesliwieszczesliwa

przechodziłyśmy szkolnym korytarzem rozmawiając o zadaniu domowym na historie. nagle on przeszedł obok nas.   słyszysz to ?   zapytałaś   chyba ktoś sobie urządza niezłą imprezę. posłuchaj : bum  bum  bum  bum. niezłe.   to chyba nie jest żadna impreza   odpowiedziałam próbując opanować szalone bicie tego cholernego serca  które za chwilę chyba miało wyskoczyć z mojej klatki piersiowej.

kroopka dodano: 15 listopada 2010

przechodziłyśmy szkolnym korytarzem rozmawiając o zadaniu domowym na historie. nagle on przeszedł obok nas. - słyszysz to ? - zapytałaś - chyba ktoś sobie urządza niezłą imprezę. posłuchaj : bum, bum, bum, bum. niezłe. - to chyba nie jest żadna impreza - odpowiedziałam próbując opanować szalone bicie tego cholernego serca, które za chwilę chyba miało wyskoczyć z mojej klatki piersiowej.

wiesz  tłumaczę sobie  że dla każdej zakochanej dziewczyny przyjaźń spada na drugi plan  może nawet trzeci  ale wiem  że ja bym tak nigdy nie zrobiła. dla Ciebie miłość jest najważniejsza  liczy sie tylko  tylko ona. dla mnie nie. nie powiem Ci o tym jak ja to wszystko czuje  w momencie kiedy słyszę  że nie masz dla mnie czasu. nie będę świrować  nie chce żebyś przeze mnie była jeszcze smutna skoro masz jeszce inne problemy  ja chyba smuce sie za nas obie. dla Ciebie może już jestem tylko koleżanką  kiedyś przyjaciółką jak ulubiona zabawka małej dziewczynki  która dorosła i już jej nie potrzebuje. nawet nie wiesz  jak chciałabym żebyś po prostu wparowała do mnie do domu i powiedziała   dziś cały dzień dla Ciebie   bez żadnego powodu albo usiadła obok mnie na kanapie  przytuliła i powiedziała   będzie dobrze    ale wiem  że do czegoś takiego już chyba nigdy nie dojdzie.

kroopka dodano: 15 listopada 2010

wiesz, tłumaczę sobie, że dla każdej zakochanej dziewczyny przyjaźń spada na drugi plan, może nawet trzeci, ale wiem, że ja bym tak nigdy nie zrobiła. dla Ciebie miłość jest najważniejsza, liczy sie tylko, tylko ona. dla mnie nie. nie powiem Ci o tym jak ja to wszystko czuje, w momencie kiedy słyszę, że nie masz dla mnie czasu. nie będę świrować, nie chce żebyś przeze mnie była jeszcze smutna skoro masz jeszce inne problemy, ja chyba smuce sie za nas obie. dla Ciebie może już jestem tylko koleżanką, kiedyś przyjaciółką jak ulubiona zabawka małej dziewczynki, która dorosła i już jej nie potrzebuje. nawet nie wiesz, jak chciałabym żebyś po prostu wparowała do mnie do domu i powiedziała " dziś cały dzień dla Ciebie " bez żadnego powodu albo usiadła obok mnie na kanapie, przytuliła i powiedziała " będzie dobrze ", ale wiem, że do czegoś takiego już chyba nigdy nie dojdzie.

Gdybym wiedziała  że tak to się skończy nie zakochałabym się w tobie. Nie chciałabym dowiedzieć się wszystkiego na twój temat  nie pozwoliłabym sobie na ciągłe szukanie cię wzrokiem i nie chciałabym cię poznać. Jednak jest już za późno. To wszystko się wydarzyło  a ja nie potrafię zapomnieć. Nie potrafię wymazać z pamięci tych cholernych  cudownych wspomnień  przez które moje życie stało się piekłem

kroopka dodano: 15 listopada 2010

Gdybym wiedziała, że tak to się skończy nie zakochałabym się w tobie. Nie chciałabym dowiedzieć się wszystkiego na twój temat, nie pozwoliłabym sobie na ciągłe szukanie cię wzrokiem i nie chciałabym cię poznać. Jednak jest już za późno. To wszystko się wydarzyło, a ja nie potrafię zapomnieć. Nie potrafię wymazać z pamięci tych cholernych, cudownych wspomnień, przez które moje życie stało się piekłem

wrrr rodzice mówią  że jestem niedojrzała. żebym głośno nie słuchała muzyki bo na starość będę głucha. żebym nie siedziała na ziemi  bo w przyszłości będę chorować. mówią  żeby się ciepło ubierać  bo jak będę starsza to będę mieć problemy ze zdrowiem. mówią  że nie powinnam wieczorami wychodzić z domu  bo to przecież nigdy nie wiadomo co czeka za rogiem. i w pochmurny dzień  mówią że powinnam zostać w domu  bo zmoknę i będę chora  bo nie warto w taką pogodę iść na rower  na spacer  ze znajomymi. ale ja się pytam  po jaką cholere mam się tym martwić? jaką mam gwarancje że wogóle dożyje tych dni o których tak mówią?! zresztą  po co na starość będzie mi dobry słuch  wspaniałe zdrowie  co ja w tedy będę mogła zrobić. czy nie lepiej mieć chociaż co wspominać? wolę czerpać garściami póki jeszcze mogę. przestać wreszcie tak bardzo martwić się o jutro.

kroopka dodano: 15 listopada 2010

wrrr rodzice mówią, że jestem niedojrzała. żebym głośno nie słuchała muzyki bo na starość będę głucha. żebym nie siedziała na ziemi, bo w przyszłości będę chorować. mówią, żeby się ciepło ubierać, bo jak będę starsza to będę mieć problemy ze zdrowiem. mówią, że nie powinnam wieczorami wychodzić z domu, bo to przecież nigdy nie wiadomo co czeka za rogiem. i w pochmurny dzień, mówią że powinnam zostać w domu, bo zmoknę i będę chora, bo nie warto w taką pogodę iść na rower, na spacer, ze znajomymi. ale ja się pytam, po jaką cholere mam się tym martwić? jaką mam gwarancje że wogóle dożyje tych dni o których tak mówią?! zresztą, po co na starość będzie mi dobry słuch, wspaniałe zdrowie, co ja w tedy będę mogła zrobić. czy nie lepiej mieć chociaż co wspominać? wolę czerpać garściami póki jeszcze mogę. przestać wreszcie tak bardzo martwić się o jutro.

myję się męskim żelem pod prysznic   bo ładnie pachnie  nie piję actimela   bo wolę aktiplus z biedronki  guję rushoffą żumę orbit  jestem nutelloholiczką  nałogowo piję kapucino i bardzo lubię kakałko. jestem uzależniona od wody truskawkowej żywiec zdrój. mówią mi  że jestem feministką. nienawidzę chłopaków  bo kiedyś jeden zniszczył mi życie. niestety mam słabość do niebieskich oczu. i wtedy zaczyna się problem : niby go nienawidzisz  ale jednak coś cię do niego ciągnie. no. cała ja  : niepoprawna feministka.

kroopka dodano: 15 listopada 2010

myję się męskim żelem pod prysznic - bo ładnie pachnie ,nie piję actimela - bo wolę aktiplus z biedronki ,guję rushoffą żumę orbit ,jestem nutelloholiczką ,nałogowo piję kapucino i bardzo lubię kakałko. jestem uzależniona od wody truskawkowej żywiec zdrój. mówią mi ,że jestem feministką. nienawidzę chłopaków ,bo kiedyś jeden zniszczył mi życie. niestety mam słabość do niebieskich oczu. i wtedy zaczyna się problem : niby go nienawidzisz ,ale jednak coś cię do niego ciągnie. no. cała ja (: niepoprawna feministka.

W przyjaźni musimy nauczyć się wybaczać choćby to co najgorsze choćby to co najbardziej boli choćby ból był tak ogromny że paraliżowałby nasze wszystkie zmysły że byłyby one nie do ogarnięcia nie do opanowania.

kroopka dodano: 15 listopada 2010

W przyjaźni musimy nauczyć się wybaczać choćby to co najgorsze choćby to co najbardziej boli choćby ból był tak ogromny że paraliżowałby nasze wszystkie zmysły że byłyby one nie do ogarnięcia nie do opanowania.

Weź mnie za rękę  zaprowadź mnie do hipermarketu  oprzyj o półkę z chipsami i zacznij całować bez opamiętania. Mam gdzieś  te wszystkie plastikowe uczucia  sztuczne uśmiechy. Udawanie szczęścia  tylko po to  a byoszukać własną podświadomość. Imitacja radości  nigdy nie wyjdzie naturalnie...I to nieustanne czekanie  napisze   nie napisze . Wchodzisz w jego okienko i myślisz ' nie to on powinien'. Nie zapomniałam.. Nie przestałam kochać.. Nieprzestałam tęsknić i myśleć o Tobie. I wcale się nie pogodziłam z myślą  że jużnie wrócisz. I tylko jakoś dziwnie mi gdy widząc Cię daleko gdzieś nadal czujęte motylki w brzuszku i łzy cisnące się do oczu. Kocham Cię wciąż.. Tak bardzo mi Ciebie brakuje.. Nauczyłam się już udawać przed innymi  że nic do Ciebie nie czuję. Lecz w środku nic się nie zmieniło bo nadal jesteś najważniejszą osobą w moim życiu..

kroopka dodano: 15 listopada 2010

Weź mnie za rękę, zaprowadź mnie do hipermarketu, oprzyj o półkę z chipsami i zacznij całować bez opamiętania. Mam gdzieś, te wszystkie plastikowe uczucia, sztuczne uśmiechy. Udawanie szczęścia, tylko po to, a byoszukać własną podświadomość. Imitacja radości, nigdy nie wyjdzie naturalnie...I to nieustanne czekanie, napisze , nie napisze . Wchodzisz w jego okienko i myślisz ' nie to on powinien'. Nie zapomniałam.. Nie przestałam kochać.. Nieprzestałam tęsknić i myśleć o Tobie. I wcale się nie pogodziłam z myślą, że jużnie wrócisz. I tylko jakoś dziwnie mi gdy widząc Cię daleko gdzieś nadal czujęte motylki w brzuszku i łzy cisnące się do oczu. Kocham Cię wciąż.. Tak bardzo mi Ciebie brakuje.. Nauczyłam się już udawać przed innymi, że nic do Ciebie nie czuję. Lecz w środku nic się nie zmieniło bo nadal jesteś najważniejszą osobą w moim życiu..

no powiedz mi jak to jest. nie jestem sławna jak Hannah Montana  nie mam cycków takich jak Pamela Anderson  nie posiadam takiej klasy ja Elizabeth Taylor  nie mam żadnego talentu. a mimo wszystko  taki chłopak jak ty  chce być akurat ze mną.

kroopka dodano: 15 listopada 2010

no powiedz mi jak to jest. nie jestem sławna jak Hannah Montana, nie mam cycków takich jak Pamela Anderson, nie posiadam takiej klasy ja Elizabeth Taylor, nie mam żadnego talentu. a mimo wszystko, taki chłopak jak ty, chce być akurat ze mną.

uciekasz  boisz się  brak sił? odwagi? chowasz się przed ludźmi  boisz się uczuć. nagle dorastasz  czujesz się samotny  dochodzisz do wniosku  że to był błąd. teraz jest ten czas  jesteś innym człowiekiem  gotowym by wyjść na przeciw wszystkiemu i wszystkim. nagle czujesz rozczarowanie. na swojej drodze nie spotykasz nikogo  każdy ma już swoje życie  swoje sprawy. myślałeś że wszyscy będą czekać aż dorośniesz?

kroopka dodano: 15 listopada 2010

uciekasz, boisz się, brak sił? odwagi? chowasz się przed ludźmi, boisz się uczuć. nagle dorastasz, czujesz się samotny, dochodzisz do wniosku, że to był błąd. teraz jest ten czas, jesteś innym człowiekiem, gotowym by wyjść na przeciw wszystkiemu i wszystkim. nagle czujesz rozczarowanie. na swojej drodze nie spotykasz nikogo, każdy ma już swoje życie, swoje sprawy. myślałeś że wszyscy będą czekać aż dorośniesz?

czerwone szpilki  gustownie dobrana biżuteria. delikatne perfumy i perfekcyjny makijaż. pierś do przodu  tyłek do tyłu i idę walczyć ze światem  który jeszcze tak nie dawno nadepnęłam  gdy leżał bezwładnie u moich stóp.

abstracion dodano: 15 listopada 2010

czerwone szpilki, gustownie dobrana biżuteria. delikatne perfumy i perfekcyjny makijaż. pierś do przodu, tyłek do tyłu i idę walczyć ze światem, który jeszcze tak nie dawno nadepnęłam, gdy leżał bezwładnie u moich stóp.

to on  nieusilnie powtarzał jej  żeby wiązała sznurówki w swoich trampach  w trosce o jej bezpieczeństwo. to on  odgarniał kosmyki jej miedzianych włosów z czoła podczas wiatru. on  wycierał jej rozmazaną szminkę z nad ust. dzisiaj nieudolnie  przewraca się o własne nogi  chodząc wciąż z niesfornym kokiem. każdego dnia  niedbale nakłada makijaż  wiedząc że i tak wkrótce będzie rozmazany przez jej przeszklone tęsknotą  łzy.

abstracion dodano: 15 listopada 2010

to on, nieusilnie powtarzał jej, żeby wiązała sznurówki w swoich trampach, w trosce o jej bezpieczeństwo. to on, odgarniał kosmyki jej miedzianych włosów z czoła podczas wiatru. on, wycierał jej rozmazaną szminkę z nad ust. dzisiaj nieudolnie, przewraca się o własne nogi, chodząc wciąż z niesfornym kokiem. każdego dnia, niedbale nakłada makijaż, wiedząc że i tak wkrótce będzie rozmazany przez jej przeszklone tęsknotą, łzy.

http:  friendspark.pl index.php?ap=8   Logujcie się

chilloutowa dodano: 14 listopada 2010

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć