 |
Trochę tu pusto, gdy milczę sama do siebie.
Trochę tu smutno, bo nie ma Cię.
Merda ogonem pies,
Kot zwinął się w kłębek.
Noc znów przychodzi za szybko,
Za szybko.
|
|
 |
kiedyś się ułoży, zobaczysz. / dajmiszczescie
|
|
 |
Jeśli będziesz miał na imię tak samo, jak On, masz mnie już w 50 %. Jeśli będziesz miał jego głos, słowa i gesty, masz kolejne 10. Jeśli uśmiechasz się tak, jak on i nosisz podobne ciuchy, masz następne 10. Jeśli potrafisz przytulać tak samo zajebiście, i całujesz tak świetnie, zdobywasz mnie w kolejnych 20. Widzisz, masz mnie już w 90 %, ale nigdy nie zdobędziesz mnie do końca. A wiesz dlaczego? Bo nigdy nie będziesz nim. / dajmiszczescie
|
|
 |
tak jakoś mi chujowo. / dajmiszczescie
|
|
 |
Ciekawe, czy Tobie też zdarza się jeszcze o mnie pomyśleć. Czy gdzieś w natłoku tych wszystkich spraw i problemów, znajdujesz miejsce na wspomnienia. Czy teraz, kiedy masz ją, znajdujesz chwilę, żeby spojrzeć w przeszłość, czy w ostatnim czasie chodź przez moment zaprzątałam Twoje myśli. Ciekawe, czy znaczę jeszcze cokolwiek. / dajmiszczescie
|
|
 |
powiedz, co takiego ma ona, czego ja nie mam? Powiedz, czy kiedykolwiek zrozumie Cię lepiej niż ja? Czy ona jest tą, która będzie znosić Twoje jazdy tak dzielnie, jak ja to robiłam? Czy jest osobą, do której będziesz mógł się przytulić, i płakać, jak dziecko, nie podając konkretnego powodu? Czy ona jest w stanie wybaczyć Ci więcej, niż ja? Czy ona też będzie czekała na Ciebie miesiącami, nie pozwalając, żeby zbliżył się do niej ktokolwiek inny? Czy będzie tłumaczyła Cię ze wszystkich świństw, jakie potrafisz wyrządzić? Powiedz, ona też Cię tak pokocha? / dajmiszczescie
|
|
 |
Lekko popychasz mnie ,delikatnie upadam ,swobodnie mnie podnosisz i znowu popychasz ,wszystko z czułością tylko zapominasz mi wtedy spojrzeć w oczy i nie widzisz mojego bólu .
|
|
 |
kiedy w jego opisie pojawiły się w jednej chwili miliardy serduszek, wraz z imieniem tamtej niuni, mimowolnie wyłączyła kompa, nie chcąc uwierzyć . usiadła w bujanym fotelu przymykając powieki i odchylając głowę do tyłu . prowadziła wewnętrzny monolog, wciąż próbując odepchnąć od siebie prawdę . łzy bezwiednie spłynęły na jej wyblakłe policzki, a słowa, tęsknota i niespełniona miłość - utknęły gdzieś głęboko, podstępnie próbując ją zabić / ansomia
|
|
 |
Nie mam pojęcia, ile nocy jeszcze przepłaczę, ile dni będę chodziła przygaszona, ile czasu będę nosiła w sercu ten pieprzony żal, jak długo będę obwiniała siebie za to, co mi zrobiłeś. Ale wiem, że kiedyś się pozbieram, i to nie jest tak, że źle Ci życzę, czy coś, ale chciałabym, żebyś wtedy czuł się tak podle jak ja teraz / dajmiszczescie
|
|
 |
Życzę Ci, żebyś kiedyś zrozumiał, co straciłeś zostawiając mnie samą wśród tego całego syfu, skazując mnie na to, abym musiała sobie radzić sama, a przecież nie raz przysięgałeś, że będziesz zawsze. / dajmiszczescie
|
|
|
|