 |
|
palimy mosty, nie łatwo o powroty.
|
|
 |
|
to pociąg zwany pożądaniem, możesz mieć wszystko.
|
|
 |
|
odpycha nas w nas nawzajem dziś to samo, co nas przyciągało i to było za mało.
|
|
 |
|
wreszcie krzyczysz coś o niczym co naprawdę ma znaczenie.
|
|
 |
|
oboje mówimy 'chyba chcę, lecz wybacz, wiesz, trochę się boję'
|
|
 |
|
i z tych niedopowiedzianych spojrzeń, gestów i słów rodzi się zainteresowanie by czas zepsuć to mógł.
|
|
 |
|
podobno uskrzydla czemu moje skrzydła usidla?
|
|
 |
|
spusty na twarz to nie pasta, mlaskaj
|
|
 |
|
to nie może być miłość, to nie miłość, czy to miłość?
|
|
 |
|
chcę mówić z sensem, przemyślę myśli ciężkie.
|
|
 |
|
gdzie Ty byłeś kiedy Cię nie było ze mną?
|
|
|
|