 |
Rozpierdol psychiczny jak jasny chuj./ASs
|
|
 |
" Każdy człowiek jest jak księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu"
|
|
 |
"Tęskniłam choć wiedziałam. Ze nie tego pokochałam."/ASs
|
|
 |
Było tak pięknie, nie pisałam, usunęłam ze swojego życia, nie myślałam. I chuj, musiałam na Ciebie wpaść, w drodze do sklepu. Ty powiedziałeś cześć, Ona z Tobą żartowała, a mi nie wpadło nic innego do głowy, jak tylko ją obrócić i udać, że Cię nie znam. Boże, jaka jestem głupia.../ASs
|
|
 |
Gdybym powiedziała to wszystko, co naprawdę chcę powiedzieć, ludzie by mnie znienawidzili. / izka2609
|
|
 |
Odkąd się rozstaliście myślisz, że to koniec, przestałaś wierzyć we własne szczęście, ciągle tęskniłaś, wylewałaś łzy, pragnęłaś by wrócił. Ale zobaczysz, że Twoje cierpienie kiedyś też dobiegnie końca tak jak ten związek, który dał Ci dużo doświadczeń. Patrząc w lustro nie zobaczysz łez lecz śmiejące się usta. Już nie będziesz musiała udawać szczęśliwej, Ty będziesz szczęśliwa, bo poznasz jego - Twojego przyszłego męża, i ojca Twoich dzieci, to on odmieni Twoje życie bezpowrotnie, a byłego będziesz wspominać z uśmiechem na ustach. Będziesz mu wdzięczna, że przez niego tyle wycierpiałaś. Bo właśnie dla takiej osoby, jak Twój przyszły mąż, było warto cierpieć. / s.
|
|
 |
Jesienna depresja? Dawno Cię kurwa u mnie nie było, zapraszam. Kawa? Herbata? Czy od razu 0,7? Fuck/ASs
|
|
 |
Spotkaliśmy się na jednej imprezie. Nigdy nie poszliśmy na żadną razem, głównie dlatego, że nie lubię hałasu, ale tej letnio-jesiennej nocy nasze oczy spotkały się niespodziewanie i o dziwo nikt nie odwrócił głowy. Staliśmy tak patrząc krótką chwile. Wyszłam na dwór, odpaliłam szluga. Nie chciałam go widzieć, nie chciałam wspominać jak przykro się to skończyło. Zbyt wiele serca straciłam razem z nim. -Mówiłaś, że tylko jagodowe.- jego głos wprawił mnie w osłupienie -LMy też dają radę, wiesz jak jest. -Wiem. Nic więcej nie powiedział. Staliśmy tak dobrą godzinę gapiąc się w reklamę salonu fryzjerskiego. Oparł podbródek o czubek mojej głowy. Westchnął. -Wiem.-tylko tyle mogłam z siebie wydusić. Odeszłam. Tej nocy wypiłam dwadzieścia pięć herbat, zjadłam cztery kanapki z dżemem wiśniowym i opakowanie ciastek owsianych. Tyle wystarczy by wypełnić odnawiające się dziury w sercu,ale nie by wymazać z pamięci smutne tęczówki jego oczu kiedy odwracałam się by zapomnieć./bekla
|
|
 |
Czas leci, świat się kręci, ludzie biegają. Leżą, wstają, siedzą, chodzą, odchodzą. Różnie. Czasem się zasiedzą, czasem zapomną. Jeśli zostawisz czajnik z wodą na gazie za długo nic z niej nie zostaje. Z ludźmi też tak jest, głównie kiedy się w czymś zatracą. W pracy, w miłości. Popadają w skrajności. Skrajności nie są zdrowe. Nikt nie cieszy się z nieustającego śniegu lub słońca. Ja na przykład lubię jesień, kiedy zmarznięta pije gorącą herbatę. To sprzyja utrzymaniu harmonii. Harmonia to inaczej szczęście. Przynajmniej ja tak myślę./bekla
|
|
 |
Kiedyś pisaliśmy po kilka godzin dziennie, opowiadaliśmy sobie o tym jak minął nam dzień, spędzaliśmy razem czas, szeptaliśmy sobie czułe słowa, wyznawaliśmy sobie miłość, wspieraliśmy się w trudnych dla nas chwilach, byliśmy szczęśliwi. A dziś udajemy, że się nie znamy. Mijając się na ulicy wolimy spuścić wzrok lub odwrócić głowę w drugą stronę zamiast po prostu spojrzeć sobie w oczy rzucając „cześć”. Nigdy nie chciałam żeby to wszystko tak wyglądało, ale to Ty wybrałeś taką drogę. Drogę gdzie wolisz udawać, że nie mnie nie znasz choć podobno kiedyś byłam dla Ciebie wszystkim. / s.
|
|
 |
No i co kurwa, że tęsknie? Nie robię Ci tym przecież krzywdy, no nie?/ASs
|
|
|
|