 |
za przyjaźń, bo bez tego nie doszłabym nigdzie, choć z roku na rok coraz mniej nas na tej liście. z każdej sytuacji wspólnie znajdziemy wyjście, jeszcze parę zwycięstw razem będziemy na szczycie .
|
|
 |
za Ciebie kochanie, jesteś na pierwszym miejscu. za co? dobrze wiesz, za nadanie życiu sensu .
|
|
 |
chodź wypijemy za prawdziwych przyjaciół i za inne brednie, za facetów którzy są nam wierni, bo sami jesteśmy wierni i za to że jesteśmy tego tak ślepo pewni. Drugiego polej za całą resztę przekłamań, po jednym za wszystkie kłamstwa małe i wielkie i skoro już tak to lepiej idź po następną butelkę, będę chlać, aż wszystko jebnie i niech już jebnie .
|
|
 |
wypalmy to wszystko, wypijmy resztę, i tak to miejsce nie da nam szans na więcej.
|
|
 |
Czy brakuje mi tego co było rok temu? Tak i to bardzo bo tam została cząstka mnie która tak bardzo pragnie cofnąć czas.
|
|
 |
Przyrzekałaś, że mnie kochasz, więc kochasz mnie, czy łudzę się? Co? Że kurwa co? Masz dosyć mnie i nudzę Cię?
|
|
 |
Czasem, życie się sypie i nie możesz nic poradzić, kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna cię ranić.
|
|
 |
Jeżeli chociaż raz zatęsknisz to znak, że moja misja właśnie została spełniona.
|
|
 |
Spotkajmy się za jakiś czas, za parę miesięcy, jak ułożymy swoje życia i pogadajmy o tym wszystkim.
|
|
 |
- Za stałych mężczyzn! - To nie pijemy?
|
|
 |
Miłość nie mija tylko dlatego, że nie masz z tym kimś kontaktu od wielu miesięcy.
|
|
 |
I pożegnanie z Tobą było najtrudniejsze z jakim do tej pory musiałam się zmierzyć. Chociaż oboje wiedzieliśmy, jak ciężko nam żyć razem.
|
|
|
|