 |
stanęła przed lustrem i uświadomiła sobie, że jej oczy gasną.
|
|
 |
codziennie tęsknię z nim po raz ostatni, codziennie widzisz spływające po mych policzkach łzy, wyryte żyletką jego inicjały na nadgarstku i krew na łazienkowych kafelkach, codziennie, po raz ostatni.
|
|
 |
`
chciałaby odpocząć od świata, nie myśląc o wczoraj ani jutrze, iść do przodu, żyjąc chwilą. tak, tego by chciała. ;)
|
|
 |
Tamtego dnia nie pomyślała o konsekwencjach. Nawet nie przyszło jej do głowy, że będzie musiała tyle za to zapłacić.
|
|
 |
Masz prawo do płaczu. Oczywiście ze masz. Ale potem obiecaj mi, że wstaniesz, otrząśniesz się i będziesz walczył o następny dzień.
|
|
 |
czasami wolę być zupełnie sama, niezdarnie tańczyć na granicy zła i nawet stoczyć się na samo dno - czasami wolę to, niż czułość waszych obcych rąk.
|
|
 |
jesteś silna, dasz sobie radę" - oczywiście, że tak, jestem chodzącym posagiem, a wszystko odbija się ode mnie ,wcale nie cierpię, i to nie prawda, że co noc wylewam łzy, a poduszka jest mokra i brudna od łez zmieszanych z tuszem do rzęs.
|
|
 |
czasami jest ciężko zostawić za sobą przeszłośći tych ludzi - kiedyś najbliższych sercu.
|
|
|
|