 |
|
boję się uczucia które towarzyszy mi za każdym razem , gdy cię mijam
|
|
 |
|
Mam dzisiaj usterkę w funkcjonowaniu.
|
|
 |
|
Jak rozumiecie miłość ?
-Nie rozumiem...
|
|
 |
|
Wariatek się nie kocha. Wariatki można lubić. Niektórzy je nawet uwielbiają. Wariatki śmieszą. Wkurzają. Rozbawiają. Są świetnymi kumpelami. Potrafią słuchać. Można im się zwierzać. Ale nigdy nie będą Najważniejsze. Bo przecież to tylko Wariatki. I w końcu przestają być potrzebne. Są za głośne. I niewielu wie, że One też mają uczucia. I potrafią płakać. Wariatek się nie kocha. Nie od tego są. Może za mało im zwyczajności po prostu? Bo z wariatką trudno jest długo wytrzymać. Może dlatego są niekochane? Wariatek się nie da pokochać. Tak prawdziwie. Do bólu. Wariatki zawsze będą tylko wariatkami.
|
|
 |
|
“ nienawidzę tego uczucia, gdy nagle czujesz się przygnębiony. bez żadnego ostrzeżenia, bez oczywistego powodu. po prostu to się dzieje. czujesz się pusty i beznadziejny. czujesz się zmęczony. tak, jakbyś już nigdy miał nie ruszyć na przód. i kiedy ktoś pyta Cię 'co jest nie tak?', nie potrafisz odpowiedzieć, bo nic nie przychodzi Ci do głowy. wtedy zaczynasz nad tym myśleć... i w tym momencie po prostu zdajesz sobie sprawę, jak dużo rzeczy jest nie tak. ”
|
|
 |
|
proszę bądź, zwłaszcza wtedy, gdy powiem "wyjdź"
|
|
 |
|
Czasem myślę, nadszedł czas dla mnie, by iść do psychiatry. Albo może po prostu wrócić, i kupić ci kwiaty / pezet . ♥
|
|
 |
|
Wielkie serce dla którego wszystko smakowało jak pierwsze, wiesz brakuje mi twojego zdjęcia na tapecie i spojrzenia jakbym był ostatnim gościem na świecie. Kilku ludzi, chwil czystych jak kryształ, nic nie było wtedy takie brudne jak dzisiaj
|
|
 |
|
Co dzień budzę się w większym nieładzie. W męczącej tęsknocie. Coraz gwałtowniejszej niechęci do przebycia kolejnego dnia. Rozbitego na miliony, miliony słów,
|
|
 |
|
To dla Niego będę piękna, żeby mógł być ze mnie dumny!
|
|
 |
|
Chwilami sama nie wierzę w to, co się ze mną porobiło.
|
|
 |
|
Nie wiem jak dobry musiałby być dzień,
by wieczór się nie smucił...
|
|
|
|