 |
Wróciłam z fajki, rzuciłam cień. Po kurwie zjechałam bo ten ryj wkurza mnie. Ambicja zabolała, jebie mnie to. Na wojenną ścieżkę weszłam z Nią ziom.
|
|
 |
Chciałam Cie Przeprosić! Za to, że Cię Kocham. Za serce, które z bólu pęka. Za to, że przez Ciebie płacze. Za to, że się już poddałam. Za to, że chcę zapomnieć o Tobie. Za wszystkie wspomnienia, bo zostały juz tylko one.
|
|
 |
od dzis? od dzis mam wyjebane, na Ciebie na twoje wiadomosci od ktorych tak kurewsko mnie uzalezniles ale wiesz co? wyjebane mam tak ! wkoncu nauczylam sie tego od mistrza.
|
|
 |
Rozmawiałam z przyjaciółką. W pewnej chwili kompletnie odleciałam, znalazłam się w zupełnie innym miejscu. Kontakt z rzeczywistością, odzyskałam dopiero, gdy przyjaciółka zaczęła mi machać ręką przed oczami. - Co z tobą? Słuchasz mnie w ogóle? - spojrzałam na nią i poczułam, że moje oczy stają się szkliste. - Kocham Go, tak cholernie Go kocham, a wiesz co jest najgorsze? Że to wszystko jest bez znaczenia.
|
|
 |
Ja nie chcę już tęsknić za tym, czego nie mam
|
|
 |
wśród brudnych krawężników i szarej monotonii gdzie czas stoi, dni płyną w kroplach alkoholi
|
|
 |
myślę o tym częściej, częściej niż piję
|
|
 |
Każdy próbował ją ogarnąć , a tylko jego słowa dawały jej uśmiech
|
|
 |
Czasem wracam myślami do tego dnia kiedy się poznaliśmy. Przypominam sobie każdą chwilę, tą dobrą i tą złą. Każdy spacer, każdą rozmowę. Tak sobie myślę wieczorem przy herbacie, gdy idę do szkoły i gdy z niej wracam.. Tęsknię, cholernie tęsknie za tym. Czasem chciałabym by to wróciło, byś znowu był blisko mnie, byś był mój.
|
|
 |
Jesteś moją inspiracją do najebania się w trzy dupy i pójścia spać.
|
|
 |
Uważaj co kochasz i kogo. Każda osoba i każda
rzecz, o które się troszczysz to ciężar, a Ty zgodziłeś się go dźwigać. Nie możesz go z siebie zrzucić
skoro się tego podjąłeś.
|
|
|
|