 |
|
nigdy, przenigdy nie zapomnę tego jakim uczuciem było kochanie Cię. obiecuję.
|
|
 |
|
To nie jest tak, że nie chcę Cie słuchać.
|
|
 |
|
no to idę, pomimo tego, że wyglądam jak kretyn, a czuję się jeszcze gorzej :D
|
|
 |
|
stałam z grupką kumpli przed moim domem, po wspólnie spędzonym wieczorze. Ty też tam byłeś. zmęczona, ziewając chyba tysiączny raz, w końcu spojrzałam na wszystkich zgromadzonych błagalnym wzrokiem. - chłopaki, jeezusie, ja chcę spać. jutro się zgadamy. - rzuciłam w końcu, kierując się ku furtce. - a buziaka? - dobiegł mnie Twój głos. odwróciłam się energicznie i podeszłam do Ciebie. stanęłam na palcach zbliżając wargi do Twojego ucha. - jak byłam mała to dawałam, teraz się pierdol. - rzuciłam oschle, po czym poszłam do domu.
|
|
 |
|
robię Ci zaszczyt przechodząc obok !
|
|
 |
|
a kiedy Ciebie nie ma, wszystko się zmienia, głębokie przemyślenia i wracają wspomnienia...
|
|
 |
|
Wiesz co nasz łączy? To historia,która nigdy się nie kończy. To jest w naszych sercach.
|
|
 |
|
życie to nie bajka, to taka mała wojna, duża przepychanka, ciągła walka, nieustanne stresy.
|
|
 |
|
wciągam różową kokainę i w ogóle lubię to, co zakazane, niepoprawne i perwersyjne.
|
|
 |
|
i znów mi się śnisz, mieszasz w mej głowie, budzisz wspomnienia...
|
|
 |
|
I żyli długo i szczęśliwie. Choć nie wiem czy szczęśliwie, w końcu On znaczył dla niej tak wiele, a Ona dla niego nic. Ale ni wiem czy na pewno nic. Patrzył na nią cały czas, było widać jak szukał wzrokiem. I nic nie szkodzi, że ją wyzywał.. Takie okazywanie uczuć.
|
|
 |
|
Pamiętasz te chwile, gdy byliśmy sam na sam? Bicie serca mi mówiło, że tylko Ciebie mam, ale Ty jak zawsze okazałeś się tym typem, który chce wykorzystać i zranić dziewczynę.
|
|
|
|