 |
Mówili, że mam w dupie dziś gdzie oddam serce,
i oddaje byle gdzie a później znów mam pretensje.
|
|
 |
Na sercu kamień, z ust cisza,
i znów się nie znamy, i mijamy wśród pytań.
|
|
 |
Chodź, zatańczymy dla Nas ten ostatni raz,
Tu na zgliszczach świata, Piękna, noc uniesie Nas do gwiazd.
|
|
 |
Trzymam Cię w ramionach, ale na koniec wypuszczam.
Muzyka przestaje grać, gasną światła, milkną usta.
|
|
 |
Nie umiem cię pocieszyć kiedy patrzysz w przeszłość,
Ale mogę wziąć dobre wino i pójść tańczyć w deszczu z Tobą.
|
|
 |
Więc pij za wolność i wyjście na prostą, osobno,
Bo razem nam się zjebał światopogląd, podobno.
|
|
 |
Przeznaczenie jest ogniwem, a serce nie sługa,
Czasami dwie różne połowy pasują jak ulał.
|
|
 |
Więc wypijmy za ten świat który nie chce nas teraz,
Za ten bit, za ten rap co opętał nas nieraz.
|
|
 |
Serdecznie witam, nie pytaj mnie dlaczego,
Choć teraz się uśmiecham, wzrok mówi co innego.
|
|
 |
mimo wszystko kocham Cię za przeszłość.
|
|
 |
Objął mnie i przez chwilę ,
która wydawała się wiecznością odniosłam wrażenie , że mam wszystko
|
|
 |
Błądzę myślami po krainie wspomnień, szukając miejsca, gdzie o tym wszystkim zapomnę .
|
|
|
|