 |
a ja ciągle czekam na zbieg okoliczności. / ansomia
|
|
 |
Optymista w brzydocie ujrzy piękno. Pesymista w każdym, choćby najcudowniejszym zakamarku świata, zobaczy odrazę. / fadetoblack
|
|
 |
posłałam mu spojrzenie, w które usiłowałam wlać całą swą duszę: jak gdyby nic nie zaszło, stał nieruchomo. / ansomia
|
|
 |
Mówisz, że miłość jest tylko jedna, ale gdy jest blisko ciebie, po prostu pozwalasz jej odejść. / Kelly Clarkson - Breaking your own heart
|
|
 |
Po długich nieusilnych próbach w końcu udało mi się zasnąć.Jednak nie na dlugo.Obudziłam się cała zlana potem,bólem głowy i szumem w uszach.Sięgnęłam ręką na nocną szafkę i wzięłam termometr mierząc sobie temperaturę-39,2-przeczytałam na głos i ponownie bezwładnie opadłam na łóżko.Ból głowy bił się z myślami,z tęsknotą i brakiem Jego przy mnie..Wyobraziłam sobie jak stoi w drzwiach i zaczyna krzyczeć,że zbyt lekko się ubieram,że nie noszę czapki,ani szalika.Uśmiechnęłam się przypominając sobie Jego słodką,krzyczącą na mnie minę-majaczeeee-szepnęłam do siebie,ale miałam to gdzieś.Pół przytomna podreptałam do biurka wziąłwszy laptopa i wróciłam spowrotem do łóżka.Dresz przeszedł przeze mnie chłodząc moje ciało.Weszłam w folder`zdjecia`i nagle zamknęłam laptopa-Przecież nie mam z nim zdjeć,przecież nas już nie ma.Przecież mnie zostawił-powiedziałam kompletnie nie wiedząc co się dzieje.Wibrowało mi w głowie.Opadłam tracąc przytomność słysząc w oddali:`was juz nie,Juz nie ma.!.`|| pozorna
|
|
 |
'Powiedz mi co masz z tego życia? Ja mam pare ran do zszycia.' / ?
|
|
 |
w pewnym momencie jesteś tak przyzwyczajona do samotności, że tracisz zdolność kochania. / ansomia
|
|
 |
"Nie mam potrzeby zrobienia czegokolwiek, nie mam potrzeby mówienia czegokolwiek, nie mam potrzeby udawania, jak to jest spoko i zajebiście. Nie chcę nic wiedzieć. Chcę wcisnąć pauzę i odpocząć od tego szaleństwa, od tego zgiełku, od nadmiaru uczuć, nadmiaru cierpienia."
|
|
 |
piękna pogoda na najebanie się, czyż nie?;-)
|
|
 |
Taaaaa nazwał mnie dziwką..Ale oboje wiemy, ze tylko dlatego, że mu zazdrościł, że to nie on był na jego miejscu..Próbował, ale nie osiągnął "celu". Ale czy to jest powód by nazywał mnie dziwką, skoro jak sam twierdzi "ma dziewczynę" ? || pozorna
|
|
|
|