 |
Dalej, powiedz mi biedna miłości co się tam stało ?Była dziewczyna , był chłopak , byłaś Ty jeszcze wtedy bogata i wielka . A serce drżało tak bardzo ,że brakło tchu .Jej uśmiech i ciepło jego dłoni-idealna kombinacja .Tylko oni i oni i oni .Nic więcej nie było ważne . A teraz słabniesz. Więc resztkami sił,ledwo unosząc głowę z chłodnej ziemi proszę nie umieraj , bo nie chce życia bez niego . Nie chce fajek , nie chce czekolady ,muzyki nie chce szpilek ! Weź to wszystko tylko wstań i spraw by znów brakło tchu , a serce drżało , a on trzymał moja dłoń tak jak kiedyś .Błagam oddam wszystko co mam .Tylko żyj miłości w nas droga wstań i rozpal zmrożone serca . Proszę .Niczego więcej nie pragnę .niczego więcej nie chce .Proszę wstań miłości i żyj w nas od nowa .
|
|
 |
No dalej strzępku miłości, przetrwaj chociaż rok...
Dosyp szczyptę soli, nigdy nas tu nie było.
|
|
 |
Obiecaj, że będziesz pamiętał, że jesteś mój.
|
|
 |
Czasami miłość nie wystarcza, kiedy droga staje się trudna...
Nie wiem dlaczego.
|
|
 |
mój pojebany świat bez Ciebie się kończy.
|
|
 |
Te chwile umarły, nie słyszę żadnych krzyków.
Wizje, które pozostały we mnie powoli zanikają
|
|
 |
Twoje łzy nie spadają, one rozbijają się wokół mnie.
|
|
 |
Czy ktokolwiek pomoże mi naprawić parę spraw?
|
|
 |
Zawsze ktoś się, kurwa, obok kręci
|
|
 |
Ścieżka, którą idę prowadzi w złym kierunku
|
|
 |
czy usłyszałabyś mnie, gdybym wypowiedziała twoje imię?
|
|
 |
ciepło, które czuję obok mnie powoli zanika.
|
|
|
|