głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika szamanka249

dlaczego my wciąż żyjemy z nadzieją  że może Nam się ułożyć  skoro obydwoje wiemy  że to jest z góry skazane na porażke?   samowystarczalna

samowystarczalna dodano: 1 lipca 2013

dlaczego my wciąż żyjemy z nadzieją, że może Nam się ułożyć, skoro obydwoje wiemy, że to jest z góry skazane na porażke? / samowystarczalna

zawsze życzymy sobie szczęścia  a w głębi duszy chcemy tego byśmy umierali bez siebie  raniąc się nawzajem jak najbardziej świadomie   samowystarczalna

samowystarczalna dodano: 30 czerwca 2013

zawsze życzymy sobie szczęścia, a w głębi duszy chcemy tego byśmy umierali bez siebie, raniąc się nawzajem jak najbardziej świadomie / samowystarczalna

Oo taak    teksty samowystarczalna dodał komentarz: Oo taak ;) do wpisu 29 czerwca 2013
możesz mieć Go w nocy  robić z Nim to po obiedzie czy nawet przed śniadaniem na dzień dobry  możesz wychodzić z Nim na długie spacery i możecie przytulać się tak mocno  aż tylko braknie Wam tchu w zimowe wieczory  możecie leżec pod jednym kocem przez tv  możesz mieć Go kilka dób pod rząd  możecie być ze sobą bez przerwy  a gdy tylko wróci do domu i zostanie na chwile sam ze swoimi myślami  zjawie się w nich ja   nie Ty  bo to ja byłam tą pierwszą  którą pokochał bezgranicznie  bo wiesz   nie ma to jak ja i On  bo nie ma to jak My  mimo  że osobno   to jednak wciąż My .   samowystarczalna

samowystarczalna dodano: 28 czerwca 2013

możesz mieć Go w nocy, robić z Nim to po obiedzie czy nawet przed śniadaniem na dzień dobry, możesz wychodzić z Nim na długie spacery i możecie przytulać się tak mocno, aż tylko braknie Wam tchu w zimowe wieczory, możecie leżec pod jednym kocem przez tv, możesz mieć Go kilka dób pod rząd, możecie być ze sobą bez przerwy, a gdy tylko wróci do domu i zostanie na chwile sam ze swoimi myślami, zjawie się w nich ja - nie Ty, bo to ja byłam tą pierwszą, którą pokochał bezgranicznie, bo wiesz - nie ma to jak ja i On, bo nie ma to jak My, mimo, że osobno - to jednak wciąż My . / samowystarczalna

Jeśli tylko chcesz uwolnie Cię od poddańczego uczucia i kregu naszego związku. Warunek jest jednak jeden. Gdy zdecydujesz się z niego zerwać jak z nielubianej lekcji już nigdy skruszony nie pukaj do moich drzwi.Pozwalam Ci wyruszyć na obcy ląd. Z bólem serca zwalniam Cię od Twojej obietnicy naszej wiecznej miłości.Możesz zmierzyć świat wzdłuż i wszerz..Poznać wszystkie jego uroki i tajemnice. Cieszyć się tym co nowe i ekscytujące. Wiem jednak że w niedługim odstępie czasu zatęsknisz do mierzenia wzrokiem mojej niewysokiej postaci kręcącej się boso po kuchni podczas przygotowania Ci posiłku. Zapragniesz ogarnąć wzrokiem choć ten jeden jedyny raz moje ciało. Tak ciepłe i dobrze Ci znane. Zabraknie Ci każdego centymetra jego powierzchni. Będziesz przeklinał podjęta przez siebie decyzję. Więc jak? Zaryzykujesz? hoyden

hoyden dodano: 27 czerwca 2013

Jeśli tylko chcesz uwolnie Cię od poddańczego uczucia i kregu naszego związku. Warunek jest jednak jeden. Gdy zdecydujesz się z niego zerwać jak z nielubianej lekcji już nigdy skruszony nie pukaj do moich drzwi.Pozwalam Ci wyruszyć na obcy ląd. Z bólem serca zwalniam Cię od Twojej obietnicy naszej wiecznej miłości.Możesz zmierzyć świat wzdłuż i wszerz..Poznać wszystkie jego uroki i tajemnice. Cieszyć się tym co nowe i ekscytujące. Wiem jednak,że w niedługim odstępie czasu zatęsknisz do mierzenia wzrokiem mojej niewysokiej postaci kręcącej się boso po kuchni podczas przygotowania Ci posiłku. Zapragniesz ogarnąć wzrokiem choć ten jeden jedyny raz moje ciało. Tak ciepłe i dobrze Ci znane. Zabraknie Ci każdego centymetra jego powierzchni. Będziesz przeklinał podjęta przez siebie decyzję. Więc jak? Zaryzykujesz?/hoyden

Zimne łazienkowe płytki ochładzają moje rozpalone do granic możliwości ciało. Wydaje mi się że zaraz dojdzie do przegrzania mojego organizmu. A ja dostanę szoku termalnego. Trapi mnie ciężka gorączka. Rzuca moim ciałem we wszystkie strony. Jak jesienią wiatr liściami. Drgawki wyczerpują mnie. I tak już bardzo słabą. Nie mogę przestać przeraźliwie łkać. Rozchorowałam się przez to jego odejście. Jak na czterdziestostopniową temperaturę przystało pogrążam się w omamach. Majaczę z jego imieniem na ustach. Wołam go wyciągając rękę by dotknąć jego przewidzianej przeze mnie twarzy. To tylko moja wyobraźnia płata mi figle. Przekonuję się o tym gdy zamiast poczuć ciepło jego skóry próbuję złapać powietrze. Nie ma go . I już nigdy go przy mnie nie będzie. Silna i zdrowa przez niego stałam się wątła i słabowita. Osłabił mnie przeogromny ból który zajął jego miejsce w moim sercu. Żyję tylko dzięki snom o nim. To one trzymają mnie przy życiu hoyden

hoyden dodano: 27 czerwca 2013

Zimne łazienkowe płytki ochładzają moje rozpalone do granic możliwości ciało. Wydaje mi się,że zaraz dojdzie do przegrzania mojego organizmu. A ja dostanę szoku termalnego. Trapi mnie ciężka gorączka. Rzuca moim ciałem we wszystkie strony. Jak jesienią wiatr liściami. Drgawki wyczerpują mnie. I tak już bardzo słabą. Nie mogę przestać przeraźliwie łkać. Rozchorowałam się przez to jego odejście. Jak na czterdziestostopniową temperaturę przystało pogrążam się w omamach. Majaczę z jego imieniem na ustach. Wołam go wyciągając rękę by dotknąć jego przewidzianej przeze mnie twarzy. To tylko moja wyobraźnia płata mi figle. Przekonuję się o tym gdy zamiast poczuć ciepło jego skóry próbuję złapać powietrze. Nie ma go . I już nigdy go przy mnie nie będzie. Silna i zdrowa przez niego stałam się wątła i słabowita. Osłabił mnie przeogromny ból który zajął jego miejsce w moim sercu. Żyję tylko dzięki snom o nim. To one trzymają mnie przy życiu/hoyden

Post do mamy to coś najpiękniejszego co mogłam do tej pory przeczytać. Wiesz chyba odkryłam w swoim sercu jeszcze większe pokłady wrażliwości. A od dawna to wiedziałam że emocjonalna ze mnie osóbka.Wzruszasz do granic możliwości. Ale nie mam Ci tego za złe że doprowadziłeś mnie do łez. Przeciwnie Michaś. Dziękuję ! teksty hoyden dodał komentarz: Post do mamy to coś najpiękniejszego co mogłam do tej pory przeczytać. Wiesz chyba odkryłam w swoim sercu jeszcze większe pokłady wrażliwości. A od dawna to wiedziałam,że emocjonalna ze mnie osóbka.Wzruszasz do granic możliwości. Ale nie mam Ci tego za złe,że doprowadziłeś mnie do łez. Przeciwnie Michaś. Dziękuję ! do wpisu 27 czerwca 2013
Skłamałaś ale w dobrej wierze. Czy istnieje pozytywne kłamstwo? Czy może każde jest złe ? Oszukałaś tylko dlatego że nie chciałaś go stracić. A może podświadomie wyparłaś pewne zdarzenie ze swojej głowy. Jak ofiara gwałtu czy przemocy domowej. Która przeżywając silną traumę całkowicie o niej zapomina. To przecież coś najlepszego co w takiej sytuacji może się jej przydarzyć. Minęłaś się z prawdą. Zręcznie przestąpiłaś przez kruchy lód. Możesz teraz tylko się modlić by nigdy nie pociągnął Cię na swoje dno. By nigdy nie pękł. Rozumiem motyw Twojego postępowania. Twoja przeszłość to grząski temat. Coś co najchętniej spaliłabyś w piecu patrząc jak znika spalając się na popiół. W ten oto sposób pozbyłabyś się hańbiących Cię epizodów bezpowrotnie hoyden

hoyden dodano: 27 czerwca 2013

Skłamałaś,ale w dobrej wierze. Czy istnieje pozytywne kłamstwo? Czy może każde jest złe ? Oszukałaś tylko dlatego,że nie chciałaś go stracić. A może podświadomie wyparłaś pewne zdarzenie ze swojej głowy. Jak ofiara gwałtu czy przemocy domowej. Która przeżywając silną traumę całkowicie o niej zapomina. To przecież coś najlepszego co w takiej sytuacji może się jej przydarzyć. Minęłaś się z prawdą. Zręcznie przestąpiłaś przez kruchy lód. Możesz teraz tylko się modlić by nigdy nie pociągnął Cię na swoje dno. By nigdy nie pękł. Rozumiem motyw Twojego postępowania. Twoja przeszłość to grząski temat. Coś co najchętniej spaliłabyś w piecu patrząc jak znika spalając się na popiół. W ten oto sposób pozbyłabyś się hańbiących Cię epizodów bezpowrotnie/hoyden

Mogę oddać Ci swoje oczy byś zawsze patrzył na mnie tak jak teraz. Byś zawsze uważał mnie za jakieś piękne zjawisko. Mogę oddać Ci swoje płuca byś nigdy nie przestał oddychać tym samym powietrzem co ja. Z podwojonymi płucami będziesz nabierał jego większy haust. I w taki oto sposób nigdy Ci go nie zabraknie. Mogę podarować Ci swoje dłonie gdy Twoje już nie będą miały siły wyciągać się w moim kierunku. I nogi też możesz wziąć. Będą kierowały Cię zawsze w moją stronę. Zawsze zaprowadzą Cię na właściwy tor. Dam Ci nawet swoje serce. Gdy twoje złapie jakiegoś syfa czy wykryją u niego jakąś wadę która nie będzie pozwalała Ci kochać mnie. Mogę oddać Ci wszystko. I nie stanę się przez to ani odrobinę pusta. Bo po brzegi wypełniona jestem miłością do Ciebie. Jestem pełna syta  spełniona i tak bardzo przy Tobie szczęśliwa hoyden

hoyden dodano: 27 czerwca 2013

Mogę oddać Ci swoje oczy byś zawsze patrzył na mnie tak jak teraz. Byś zawsze uważał mnie za jakieś piękne zjawisko. Mogę oddać Ci swoje płuca,byś nigdy nie przestał oddychać tym samym powietrzem co ja. Z podwojonymi płucami będziesz nabierał jego większy haust. I w taki oto sposób nigdy Ci go nie zabraknie. Mogę podarować Ci swoje dłonie gdy Twoje już nie będą miały siły wyciągać się w moim kierunku. I nogi też możesz wziąć. Będą kierowały Cię zawsze w moją stronę. Zawsze zaprowadzą Cię na właściwy tor. Dam Ci nawet swoje serce. Gdy twoje złapie jakiegoś syfa,czy wykryją u niego jakąś wadę,która nie będzie pozwalała Ci kochać mnie. Mogę oddać Ci wszystko. I nie stanę się przez to ani odrobinę pusta. Bo po brzegi wypełniona jestem miłością do Ciebie. Jestem pełna,syta, spełniona i tak bardzo przy Tobie szczęśliwa/hoyden

to nie jest tak  że My już się nie kochamy  Nam po prostu jest lepiej ze sobą   osobno.   samowystarczalna

samowystarczalna dodano: 25 czerwca 2013

to nie jest tak, że My już się nie kochamy, Nam po prostu jest lepiej ze sobą - osobno. / samowystarczalna

Kroił moje serce niczym piła mechaniczna. Widział w nim tylko kawał mięsa. Nie dostrzegał go od tej emocjonalnej strony. Nigdy nie zastanowił się ile w tym narządzie mieści się miłości rozczarowań i emocji. Traktował je jak przedmiot.Dla niego ono jedynie pełni funkcje życiowe. Wyśmiewał ludzi którzy mówili że jest ono odpowiedzialne za nasze uczucia. Zawsze taki był.Niezjednany realista widzący świat na czarno lub na biało.Podchodzący do życia aż za trzeźwo. Jak mógł więc dostrzec wszystkie te kolory przenikające przez moją duszę gdy tylko tulił mnie do siebie? Przecież cierpiał na daltonizm.Nie mógł docenić piękna życia.Nie widział żadnych jego barw.Mogłam mu jedynie współczuć. Przecież ominął coś tak pięknego  moją miłość do niego.To straszne być ślepcem podążającym po omacku hoyden

hoyden dodano: 24 czerwca 2013

Kroił moje serce niczym piła mechaniczna. Widział w nim tylko kawał mięsa. Nie dostrzegał go od tej emocjonalnej strony. Nigdy nie zastanowił się ile w tym narządzie mieści się miłości,rozczarowań i emocji. Traktował je jak przedmiot.Dla niego ono jedynie pełni funkcje życiowe. Wyśmiewał ludzi,którzy mówili,że jest ono odpowiedzialne za nasze uczucia. Zawsze taki był.Niezjednany realista widzący świat na czarno lub na biało.Podchodzący do życia aż za trzeźwo. Jak mógł więc dostrzec wszystkie te kolory przenikające przez moją duszę gdy tylko tulił mnie do siebie? Przecież cierpiał na daltonizm.Nie mógł docenić piękna życia.Nie widział żadnych jego barw.Mogłam mu jedynie współczuć. Przecież ominął coś tak pięknego -moją miłość do niego.To straszne być ślepcem podążającym po omacku/hoyden

Walczył ostatkiem sił.Zbroczony krwią z przeogromną dziurą w sercu i raną postrzałową głowy od wszystkich tych myśli po naszym rozstaniu.A jednak nie dał się jeszcze przenieść na tamten świat.Do życia pozbawionego mojej osoby.Wolał pewną niekoniecznie dobrą rzeczywistość ze mną niż utopijny świat który nie wiadomo co mógł mu przynieść.Nie chciał odejść wycofać się z kręgu naszego konającego już związku.Szukał dla niego ratunku przez tyle dni.Miałam wrażenie że może poruszyć niebo i ziemię byleby tylko zatrzymać mnie przy sobie.Dziś czasami czuję jego tęsknotę.Wiem że myśli o mnie.Stałam mu się całym światem po czym kazałam mu przestawić się tak żeby jego cały świat znów był kulą ziemską a nie moją osobą.Wyrzuty sumienia to chwile gdy brzydzisz się samą sobą.To czas gdy robisz sobie rachunek.I nie jesteś w stanie spojrzeć na siebie nawet na chwilę łaskawym wzrokiem.Jeśli je czujesz to wiedz że nie jesteś taka zła jak myślisz o sobie.I z czasem powinnaś sobie odpuścić  hoyden

hoyden dodano: 24 czerwca 2013

Walczył ostatkiem sił.Zbroczony krwią,z przeogromną dziurą w sercu i raną postrzałową głowy,od wszystkich tych myśli po naszym rozstaniu.A jednak nie dał się jeszcze przenieść na tamten świat.Do życia pozbawionego mojej osoby.Wolał pewną,niekoniecznie dobrą rzeczywistość ze mną,niż utopijny świat,który nie wiadomo co mógł mu przynieść.Nie chciał odejść,wycofać się z kręgu naszego konającego już związku.Szukał dla niego ratunku przez tyle dni.Miałam wrażenie,że może poruszyć niebo i ziemię byleby tylko zatrzymać mnie przy sobie.Dziś czasami czuję jego tęsknotę.Wiem,że myśli o mnie.Stałam mu się całym światem,po czym kazałam mu przestawić się tak,żeby jego cały świat znów był kulą ziemską,a nie moją osobą.Wyrzuty sumienia to chwile gdy brzydzisz się samą sobą.To czas gdy robisz sobie rachunek.I nie jesteś w stanie spojrzeć na siebie nawet na chwilę łaskawym wzrokiem.Jeśli je czujesz to wiedz,że nie jesteś taka zła jak myślisz o sobie.I z czasem powinnaś sobie odpuścić /hoyden

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć