 |
.bo kochac kogos: to byc przy tej osobie, bronic przed najgorszym , oddac za nia zycie, starac sie aby byla szczesliwa.. A nie napisac raz na rok, puste nic nieznaczace "kocham cie" w smsie, wiesz?... [h.m.m.xd]
|
|
 |
przyjaciel on-line - choć nigdy go nie widziałam, dogaduje się z nim lepiej niż z niektórymi, spotykanymi na co dzień.
|
|
 |
Tak, lubię to. Wychodzić wcześnie rano na balkon, ukraść światu haust powietrza, zapalić papierosa i z uśmiechem na twarzy wejść z powrotem do środka. Bez zbędnych myśli, że już Cię nie ma. Już żyję swoim życiem, dla siebie.
|
|
 |
Myślisz, że jesteś dla mnie wszystkim ? że tęsknię, cały czas myślę o Tobie, zastanawiam się co czujesz, myślisz, robisz ? Cóż, jeszcze niedawno mogłabym to potwierdzić, przyznać się do tego.. Ale nie teraz. Już za późno. odeszło w zapomnienie. rozdział z Tobą w roli głównej uważam za zakończony. Nie ma już miejsca dla Ciebie. nie przychodź więcej. nie martw się. nie udawaj. nie pisz. nie dzwoń. po prostu daj mi o sobie zapomnieć.
|
|
 |
Przyjaźń z byłym ? Bynajmniej według mnie nie istnieje . Jak można obdarzyć równie mocnym zaufaniem osobę, która spadła z najwyższej pozycji w naszym życiu? Jak można polegać na nim, wiedząc, że jeszcze niedawno to on był powodem naszych łez i nie zrobił absolutnie niczego, by ich powstrzymać? Jak można z uśmiechem na twarzy słuchać, radzić, aż w końcu życzyć szczęścia z nią? No właśnie. Nie można.
|
|
 |
Prawdziwa ironia. Gdy codziennie myślisz o osobie, której nigdy w życiu nie widziałeś na żywo. ;)
|
|
 |
Lubię nazywać Cię 'Misiem'. < 3
|
|
 |
związek można porównać do ekscytacji Twojej mamy, kiedy stawiasz pierwsze kroki. najpierw niesamowicie się z tego cieszy, emanuje z niej euforia natomiast później gaśnie, a Twoje chodzenie jest dla niej tylko prymitywną czynnością. z nami jest podobnie. początki były ekscytujące, dzisiaj nasza relacja jest tylko rutynową funkcją. a uczucie gaśnie jak płomyk zapachowej świeczki, której cynamonowy zapach doprowadza niemal do mdłości.
|
|
|
|